23.10.2023 09:05 2 Tomasz Smuga

Stolem remisuje z liderem. Dotkliwa porażka Wikędu. Tak wygląda tabela III ligi po 13. kolejce

Wikęd Luzino/Facebook

Piłkarze walczącego o utrzymanie Stolema Gniewino nie przestraszyli się lidera tabeli III ligi. Na Arenie Mistrzów w 13. kolejce zremisowali ze Świtem Skolwin. Ta seria spotkań nie była udana dla beniaminka z Luzina. Wikęd doznał dotkliwej porażki z Pogonią II Szczecin.

Mecz Stolema Gniewino ze Świtem Skolwin otworzył 13. kolejkę III ligi. Dla kibiców zasiadających na trybunie na stadionie Areny Mistrzów nie był to widowiskowy mecz. W spotkaniu nie padły żadne bramki, mimo to z rezultatu zadowolony był drugi trener gniewińskiego zespołu Marek Świtała.

Po serii porażek cieszy punkt. Nie straciliśmy bramki to też cieszy. Szanujemy bardzo ten punkt i przygotowujemy się do następnego meczu. We wcześniejszych meczach nie graliśmy może źle, ale indywidualne błędy decydowały o tym, że przegrywaliśmy. Dzisiaj było ich mniej, też trochę mieliśmy szczęścia. Ale tak jest w piłce. Jak się nie ma szczęścia to się nie wygrywa albo nie remisuje - powiedział po spotkaniu Marek Świata, drugi trener Stolema Gniewino.

Punkt wywalczony z liderem tabeli nie pozwolił Stolemowi na opuszczenie strefy spadkowej. Gniewinianie są na 16. pozycji. Tabelę zamyka Wikęd Luzino, który zanotował jedenastą porażkę. W niedzielę (22 października) podopieczni trenera Waldemara Walkusza w Szczecinie doznali dotkliwej porażki z rezerwami miejscowej Pogoni.

Portowcy rozgromili beniaminka III ligi aż 5:1. Wikęd w pierwszej połowie starał się dzielnie bronić. Na tyle skutecznie, że na przerwę obie ekipy schodziły z bezbramkowym remisem.

Po zmianie stron wynik meczu otworzył w 53. min. Adrian Przyborek. Odpowiedź zawodników z Luzina była dość szybka, bo do wyrównania w 61. min. doprowadził Eryk Sobków. Niestety - dla Wikędu - od 70. do 85. minuty cztery zabójcze ciosy wyprowadzili gospodarze: Olaf Korczakowski (70 min. - karny), Adam Frączczak (72), Dawid Kroczek (83) i Yadegar Rostami (85).

Do 70 minuty graliśmy jak równy z równym. Przeciwko nam zagrało siedmiu zawodników z kadry pierwszego zespołu z ostatniego meczu z Piastem Gliwice. Nie brzmi to przekonywująco, że Wikęd rozegrał dobry mecz, przegrywając 1:5 ale nasi zawodnicy zaprezentowali się z dobrej strony z wymagającym rywalem - napisał po tym meczu w swoich mediach społecznościowych luziński team.

90minut.pl


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...