Okradł bibliotekarkę i próbował porwać kota – zatrzymano 51-latka

Najpierw poszedł do szkoły i okradł trzy kobiety, a potem wybrał się do biblioteki i zabrał z torebki pracownicy 800 złotych. Po kilku dniach próbował porwać kota z tej samej wypożyczalni książek. Policjanci zatrzymali 51-letniego gdynianina.

Kilka dni temu informowaliśmy o niebezpiecznym zdarzeniu, jakie miało miejsce w budynku powiatowej biblioteki. Nieznany mężczyzna chciał zabrać kota i mówił, że zrobi mu krzywdę.

Zobacz także: Mówił, że zrobi z kota kotlety – agresywny mężczyzna w bibliotece

— Zaczął rozglądać się po pomieszczeniach. Gonił kotka i powiedział, że chce go złapać i pokroić na kotlety. Dziewczyny na niego ostro naskoczyły i prosiły, aby opuścił bibliotekę. On był bardzo pewny siebie, pomimo że pracownicy byli na korytarzu – relacjonuje dyrektor placówki Barbara Gusman.

Na szczęście zwierzęciu nie stała się krzywda. Przed tym zajściem, kilka tygodni wcześniej bibliotekarka została okradziona. Podejrzewano o to, tego samego mężczyznę.

Teraz pojawiły się nowe informacje w sprawie. Wejherowska komenda informuje, że w poniedziałek (8 sierpnia) zatrzymała 51-latka z Gdyni.

— Dzięki zdobytym informacjom i dobremu rozpoznaniu kryminalni zatrzymali w Gdyni 51-latka podejrzanego o kradzieże z czerwca i lipca, których dokonał w Wejherowie. Mężczyzna ten pierw wszedł do jednej ze szkół podstawowych i w trakcie trwającego spotkania z trzech torebek ukradł kobietom pieniądze. Następnie pojawił się w wejherowskiej bibliotece, gdzie także z torebki pracownika dokonał kradzieży pieniędzy w kwocie 800 zł – relacjonuje mł.asp. Karolina Pruchniak. - Ten sam mężczyzna pod koniec lipca przyszedł do biblioteki, był agresywny i usiłował dokonać kradzieży kota.

Gdynianin usłyszał już zarzuty. Teraz grozi mu 5 lat więzienia.