„Potańcówka Miejska”, która co rok przenosiła jej uczestników do okresu dwudziestolecia wojennego, tym razem odbędzie się w zupełnie innej formule. Zabraknie wspólnego tańcowania, ale Wejherowskie Centrum Kultury przygotowało w zamian szereg innych atrakcji.
To w 2016 roku po raz pierwszy w Wejherowie zorganizowana została „Potańcówka Miejska” nawiązująca do okresu międzywojennego. Impreza od samego początku cieszyła się sporym zainteresowaniem wśród mieszkańców, ale też była pretekstem do licznych odwiedzin przez turystów.
Sytuacja epidemiologiczna nie pozwala na organizację imprezy w takiej formie, jaką znamy. Chcąc mimo wszystko kontynuować to tradycyjne przedsięwzięcie, zdecydowano o wprowadzeniu różnego rodzaju atrakcji i zmianie nazwy na „Retro Wejherowo – Potańcówka Miejska – inaczej”.
Organizatorzy przygotowali m.in. ciekawe konkursy z nagrodami i akcje-niespodzianki w przestrzeni miejskiej. W sobotę (15 sierpnia) na Skwerze Reginy Osowickiej będzie można posłuchać opowieści z okresu dwudziestolecia międzywojennego. Wspomnienia te udostępnione zostaną na stronie Twojej Telewizji Morskiej. Natomiast w foyer Filharmonii Kaszubskiej można obejrzeć kolekcję widokówek i pocztówek autorstwa Alfonsa Gruby, o której więcej pisaliśmy tutaj.
– Warto i tym razem przygotować stroje inspirowane okresem międzywojnia, bo gdy nagle w tle usłyszymy muzykę z tamtego okresu, będzie można dać się ponieść dźwiękom i pozwolić nogom choć potupać w ich rytm – zachęcają organizatorzy wydarzenia.
