Wejherowo: Wyszedł ze szpitala i zaginął. Trwają poszukiwania

Zaginął Marcin Bizewski. Mężczyzna po raz ostatni widziany był w lesie przy wejherowskim szpitalu. Poszukiwany ma 36 lat, we wtorek 15 grudnia opuścił lecznicę i do tej pory nie skontaktował się z rodziną.

• Komenda Powiatowa Policji w Wejherowie poszukuje zaginionego Marcina Bizewskiego. Poszukiwanie zgłoszono w 19 grudnia 2015 roku. Mężczyzna do chwili obecnej nie powrócił do miejsca zamieszkania i nie skontaktował się z rodziną – informuje policja.

Mężczyzna po raz ostatni widziany był 15 grudnia w wejherowskim szpitalu. Od momentu opuszczenia placówki medycznej, zaginiony nie skontaktował się z rodziną. Wszystkie osoby mogące pomóc w jego odnalezieniu proszone są o kontakt pod nr tel. (058) 672 97 36, 672 97 22 lub pod numerem alarmowym 997 lub 112.

Rysopis: wzrost 188 cm wzrostu, szczupła budowa cała, włosy krótkie ciemny blond, oczy koloru niebieskiego, twarz pociągła, uszy lekko odstające, nos lekko spiczasty.

Znaki szczególne: blizna na plecach.

Ubiór w czasie zaginięcia: kurtka materiałowa koloru szarego z kapturem, ciemna bluza zapinana na zamek zabrudzona białą farbą, spodnie jeansowe koloru czarnego, buty sportowe koloru białego (prawy but bez podeszwy).

W przypadku posiadania informacji, które mogą przyczynić się do jej odnalezienia lub ustalenia jej miejsca pobytu, prosimy o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Wejherowie ul. Dworcowa 14, tel. (058) 672 97 22/ 672 97 36 pod numerem alarmowym 997 lub 112.