29.04.2021 12:10 26 NW/OTOZ Animals
Potężna „wylęgarnia” prowadzona jedynie dla pieniędzy, a nie z pasji i miłości do zwierząt. Animalsi interweniowali w Starej Hucie (gmina Kartuzy), gdzie znaleźli ponad 120 martwych psów. Właściciele nie mieli sobie nic do zarzucenia – „Umarło sobie kilka starszych psów i co?” - takie słowa miały paść z ich ust.
Inspektorzy OTOZ Animals wraz z Inspekcją Weterynaryjną i kartuską policją centymetr po centymetrze przetrząsnęli posesję, na której znajdowała się pseudohodowla zwierząt. Na miejscu znaleziono do tej pory 123 zwłoki psów zakopanych w pobliskich dołach i drewnianych, starych altankach. Jak informują animalsi, odkryli też beczkę z niezidentyfikowanymi zwłokami zalanymi prawdopodobnie octem i doły pełne worków z niezidentyfikowanymi odpadami zwierzęcymi.
Fot. OTOZ Animals
Właściciele nie okazali skruchy. „Umarło sobie kilka starszych psów i co?” - mówili. Mieli mieć też pretensje do interweniujących w tej sprawie osób, stale ich obrażając i grożąc.
W „umieralni” znajdowało się 139 psów w typie takich ras jak yorki, maltańczyki, bolończyki, buldożki, goldeny, labradory, jacki, beagle, owczarki niemieckie, chihuahua i wiele wiele innych. Większość zwierząt jest w ciężkim stanie i wymaga pilnej pomocy specjalistów, która wiąże się z wysokimi kosztami.
– Znaleźliśmy mnóstwo chorych zwierząt, często z brakiem dostępu do wody pitnej, a także pokaźną ilość fiolek prawdopodobnie po lekach, z których właściciele pseudohodowli nie mieli prawa korzystać – informują inspektorzy OTOZ Animals.
Odebrano m.in. psiaka z odgryzionym uchem, buldożka francuskiego, u którego stwierdzono martwe oko, maltańczyka bez końcówki łapek, psa bez czterech paliczków w jednej z łap czy suczkę z wypadającą ropiejącą macicą, która służyć miała za maszynę do rodzenia i zarabiania pieniędzy.
– Nie spoczniemy dopóki, hodowcy nie odpowiedzą należycie przed polskim wymiarem sprawiedliwości! Prosimy o pomoc w opłaceniu leczenia i utrzymania uratowanych czworonogów! Prosimy o dobrowolne wpłaty tytułem – leczenie i utrzymanie uratowanych psiaków - apelują pracownicy schroniska.
Link do zbiórki: TUTAJ.