Koszykarze Arki Asseco Gdynia przegrali w trzecim meczu ćwierćfinałowym play-off z Legią Warszawa 91:97 i prowadzi już tylko 2:1. Czwarte spotkanie odbędzie się we czwartek (9 maja).
Rywalizacja w play-off Energi Basket Ligi trwa do trzech wygranych. W pierwszych dwóch spotkaniach Arka Asseco Gdynia pokonała Legię Warszawa 79:75 i 109:87. Kibice, jak i sami zawodnicy z Trójmiasta mogli wierzyć, że trzecim wtorkowym meczem w Warszawie zapewnią już sobie awans do półfinału. Niestety dla gdynian, tak się nie stało.
Wprawdzie po pierwszej kwarcie Asseco prowadziło 19:11, ale w drugiej legioniści nie tylko odrobili straty, lecz i wyszli na prowadzenie 47:36. Trzecią część meczu warszawiacy rozpoczęli od serii 7:0 i jeszcze bardziej odskoczyli zawodnikom Przemysława Frasunkiewicza. Po 30 minutach było 74:57 dla gospodarzy.
Czwarta kwarta przyniosła ożywienie w szeregach zespołu z Gdyni. Zawodnicy Arki potrafili zanotować serię 14:0 i po kolejnych akcjach Krzysztofa Szubargi i Josha Bostica zbliżyli się na cztery punkty. To oznaczało emocje w końcówce. Ostatecznie jednak Legia nie dała sobie już wydrzeć zwycięstwa i wygrała 97:91.
Najlepszym graczem gospodarzy był Jakub Karolak z 26 punktami i 2 asystami. Josh Bostic zanotował dla gości 29 punktów, 6 zbiórek i 4 asysty.
W pozostałych ćwierćfinałowych parach Anwil Włocławek już trzykrotnie pokonał Arged BMSlam Stal Ostrów Wielkopolski (89:84, 86:78, 105:98), Polski Cukier Toruń wygrał w pierwszych dwóch meczach z King Szczecin (70:65, 91:85 – trzecie spotkanie odbędzie się 8 maja). Natomiast wyrównana jest rywalizacja w meczu Stelmet Enea BC Zielona Góra z MKS Dąbrowa Górnicza. W pierwszym meczu Stelmet wygrał 88:80, a w drugim górą była ekipa z Dąbrowy Górniczej 97:89 (dzisiaj odbędzie się trzeci mecz).
