Piłkarze gdyńskiej Arki na pożegnanie tureckiego zgrupowania odnieśli dwa zwycięstwa. W zamkniętym dla obserwatorów meczu żółto-niebiescy pokonali macedoński FK Makedonija 2:1. Takim samym wynikiem zakończyło się zwycięskie spotkanie arkowcców z kazachskim zespołem Szachtior Karaganda.
Szkoleniowiec gdynian zadecydował, że mecz z macedońską drużyną, z którą zagrał pierwszy skład, będzie utajniony. Przyczyny wyjaśnił w filmiku opublikowanym na facebookowym profilu klubu.
– Cały czas byłem otwarty z moim zespołem, jeśli chodzi o gry kontrolne i treningi. Mam nadzieję, że satysfakcjonował was świetny materiał, który robili pracownicy Arki. Natomiast mecz [z FK Makedonija – red.], to próba generalna i zażyczyłem sobie, że go nie pokazywać. Przećwiczymy w nim różne warianty taktyczne, które będą na Koronę, i stałe fragmenty gry. Wybaczcie, ale musiałem tak zdecydować – mówi Zbigniew Smółka.
Ostatecznie spotkanie zakończyło się zwycięstwem Arki 2:1. Również takim samym wynikiem gdynianie pokonali Szachtior Karagandę z Kazachstanu. Oba gole strzelił Rafał Siemaszko. Napastnik żółto-niebieskich zdobył cztery z siedmiu bramek dla arkowców w trakcie tureckiego zgrupowania.
Przypomnijmy, że podczas obozu gdynianie rozegrali pięć sparingów – cztery z nich wygrali, a jeden zremisowali. W sobotę gdynianie wrócą do kraju i na własnych obiektach będą się przygotowywać do pierwszego spotkania rundy wiosennej, w którym w niedzielę 10 lutego o godzinie 15:30 podejmą Koronę Kielce.
