01.04.2016 16:00 0 Redakcja / TTM

Rumia: Przedszkole 'Pod Topolą' – jak na razie bez zmian

Od kilku miesięcy wśród rumskiej społeczności krążyła plotka, że Przedszkole "Pod Topolą" może zostać zlikwidowane lub przeniesione. Obawy mieszkańców wzrosły na tyle, że władze miasta zdecydowały się zorganizować spotkanie, które miało rozwiać wszelkie wątpliwości.

  • Zaczęły się pojawiać różne plotki. Zaczęto mi zadawać pytania, czy wiem coś na ten temat. W efekcie rada rodziców skierowała pismo do burmistrza Rumi w celu wyjaśnienia sytuacji – tłumaczy Marcin Wolski, rada rodziców Przedszkola „Pod Topolą”.

Spotkanie w tej sprawie zostało zorganizowane w minioną środę (30 marca) w hali sportowej przy Szkole Podstawowej nr 10. Dyskusja była głośna i burzliwa, a uczestnicy spotkania, głównie rodzice, zadawali włodarzom masę pytań. To efekt pogłosek na temat rzekomej likwidacji lub przeniesienia placówki.

  • To jest ewidentnie jakaś polityczna nagonka prowadzona przez niektóre osoby. Mam nadzieję, że udało nam się rodziców uspokoić, bo my obecnie jesteśmy tylko na etapie pomysłu – wyjaśnia Michał Pasieczny, burmistrz Rumi.

Wstępna koncepcja władz miasta zakłada utworzenie dwóch zupełnie nowych przedszkoli, które miałyby powstać w ramach rządowego programu dla energooszczędnych budynków publicznych. Powodem takiej zmiany są finanse. Zdaniem włodarzy, utrzymywanie starego budynku jest dla miasta zbyt kosztowne.

  • Wydajemy na przedszkola o wiele więcej niż ościenne miasta i gminy. Dlatego chcemy wybudować dwa nowe przedszkola, o większej ilości miejsc i oddziałów, o nowoczesnej zabudowie i z dużymi placami zabaw – dodaje Michał Pasieczny.

Włodarze podkreślają jednak, że obecnie nie ma pieniędzy na to, by tworzyć coś nowego. Do tego momentu sytuacja pozostanie bez zmian.

Największe wątpliwości rodziców budzi jednak pomysł sprywatyzowania obecnego przedszkola publicznego - bo o tym również była mowa. Mieszkańcy są przekonani, że niepubliczna placówka to nie tylko gorsze warunki, ale i wyższa cena, a docelowo może nawet likwidacja obiektu. Władze uspokajają.

  • Nie ma takiej opcji, żeby przedszkole zostało zamknięte czy nieruchomość sprzedana. Ona na pewno pozostanie w naszych rękach. Najpierw wybudujemy nowe przedszkola, a dopiero potem będzie ewentualne przejście – podkreśla burmistrz Rumi.

Rodzice są jednak przeciwni jakimkolwiek zmianom. Proponują co najwyżej rozbudowę obecnego budynku.

  • Jest to po pierwsze historia, po drugie lokalizacja, a po trzecie, może najważniejsze, serce - które wkładają w placówkę pracownicy przedszkola – ocenia Marcin Wolski, rada rodziców Przedszkola „Pod Topolą”.

fot. TTM fot. TTM fot. TTM fot. TTM fot. TTM fot. TTM fot. TTM fot. TTM źródło: youtube źródło: youtube źródło: youtube źródło: youtube źródło: youtube źródło: youtube źródło: youtube

Przedszkole „Pod Topolą”, które mieści się przy ulicy Leśnej 4 w Rumi, funkcjonuje od kilkudziesięciu lat. Obecnie do tej publicznej placówki uczęszcza około 200 dzieci.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...