28.09.2013 09:11 0
Gryf Orlex mimo, iż do przerwy prowadził z Calisią Kalisz 1:0, musiał uznać wyższość rywali przegrywając ostatecznie 1:2. Żółto-czarnych na prowadzenie wyprowadził Marcin Dettlaff, ale w drugiej połowie wydarzenia na Wzgórzu Wolności nie potoczyły się po myśli podopiecznych trenera Grzegorz Nicińskiego.
Wejherowianie całkowicie zdominowali przeciwnika. Od pierwszych minut osiągnęli zdecydowaną przewagę i praktycznie cała pierwsza połowa rozgrywała się na połowie przeciwnika. Problem jednak w tym, że skupiona całkowicie na obronie Calisia robiła wszystko, aby wybić przeciwnika z uderzenia. Wejherowianie stworzyli niewiele sytuacji podbramkowych, ale gola zdołali strzelić. Piłkę zagraną w pole karne umiejętnie zgrał Rafał Siemaszko a strzałem w krótki róg bramkarza z Kalisza pokonał Marcin Dettlaff. Była 38 minuta meczu.
Po zmianie stron wejherowianie nie potrafili stwarzać sobie okazji podbramkowych. Rywale natomiast czekali na swoje szanse i dwie takie wykorzystali trafiając ze stałych fragmentów gry. Druga bramka padła na pięć minut przed końcem meczu.
Żółto-czarni próbowali jeszcze odmienić losy meczu, ale tego dnia nie mieli wiele atutów, aby pokonać Calisię.
Gryf Orlex Wejherowo - Calisia Kalisz 1:2 (1:0)
Bramki: 1:0 - Marcin Dettlaff (38), 1:1 - Mateusz Gawlik (67), 1:2 - Daiji Kimura (86)
Gryf: Szlaga - Brzuzy, Kostuch, Skwiercz, Warcholak - Kołc, Dettlaff - Dąbrowski (72 Więcek), Łuczak (46 Krzemiński), Siemaszko - Bejuk (76 Gicewicz)
Calisia: Kołba - Paczkowski (20 Wandzel), Gawlik, Fechner, Wieczorek - Sierzputowski (53 Stoychev), Cieślak, Książek, Kotwica - Kuciński (86 Jasiński), Bujalski (56 Kimura)
Żółte kartki: Siemaszko, Bejuk (Gryf) - Gawlik (dwie), Fechner, Książek (Calisia)