21.05.2012 19:00 0

Koniec świata na Euro 2012?

Wojna na PGE Arenie podczas Euro 2012? Takie skojarzenie nasuwa się po obejrzeniu chińskiego spotu reklamowego. Klip telewizji Now TV z Hong Kongu  budzi sporo konwersji.

Czy niekonwencjonalny sposób promowania Mistrzostw Europy w piłce nożnej przyniesie pozytywny skutek i Azjaci chętnie zasiądą przed telewizorami, by oglądać relacje z polskich i ukraińskich boisk? Zdaniem wielu, to bardzo możliwe. Spot bowiem przygotowano w specyficznym, mangowym klimacie. Jednak apokaliptyczna wizja, gdzie po Big Benie, Wieży Eiffla oraz Koloseum pozostają tylko gruzy, nie każdemu pasuje. Bardzo silnie odniesienie do wojennej przeszłości, a w tle utwór przywodzący na myśl wojskową piosenkę "Rozszumiały się wierzby płaczące" – to w opinii przeciwników, zbyt dużo jak na film reklamowy.

W internecie dyskusja wrze. A jakie jest wasze zdanie? Czy Chińczycy posunęli się za daleko? A może podoba się wam ta odważna forma promocji Euro 2012?


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...