14.10.2024 14:00 12 OR/KMP w Gdańsku

Dusił i pluł na taksówkarza. Kazał mu wracać do Ukrainy

fot. KMP w Gdańsku

Został zatrzymany 38-letni pasażer taksi, który zaatakował kierowcę. Agresor dusił mężczyznę, pluł na niego, wyzywał i kazał wracać na Ukrainę. Sprawca usłyszał zarzuty stosowania przemocy i znieważenia na tle narodowościowym, odpowie też za posiadanie narkotyków. Mężczyzna został objęty policyjnym dozorem. Grozi mu kara nawet 5 lat więzienia.

W piątek, 11 października, gdańscy policjanci odebrali zgłoszenie, że został zatrzymany agresywny mężczyzna, o wsparcie prosi st. sierż. Mateusz Krasuski z Oddziału Prewencji Policji w Gdańsku. Policjanci pojechali na miejsce i przejęli zatrzymanego 38-latka z Gdyni.

Jak się okazało, mężczyzna był jednym z trzech pasażerów, którzy korzystali z usługi taksi. Podczas przejazdu, mężczyzna zapalił w taksówce papierosa, a gdy kierowca zwrócił mu uwagę, ten stał się agresywny. Sprawca zaczął wyzywać oraz uderzać kierującego i choć pozostali pasażerowie próbowali go uspokoić, to nie zwracał na nich uwagi.

Pijany pasażer, używając wulgarnych słów, kazał wracać kierowcy do swojego kraju. Gdy prośby o zachowanie spokoju nie pomogły, a mężczyzna stawał się coraz bardziej agresywny, kierowca taksi szukając pomocy, zjechał na przydrożny parking. Wracający do jednostki st. sierż. Mateusz Krasuski zauważył mężczyznę, który machał rękoma i wołał o pomoc. Policjant podjechał, wysiadł z radiowozu i po krótkiej rozmowie ocenił sytuację, wezwał wsparcie, a następnie podjął interwencję. Pijany i agresywny mężczyzna nie miał zamiaru wykonywać poleceń funkcjonariusza, jednak doświadczony policjant szybko sobie z nim poradził. 38-latek został obezwładniony, zatrzymany i przekazany patrolowi policji — informują funkcjonariusze policji z KMP w Gdańsku

Podczas kontroli funkcjonariusze znaleźli przy nim woreczek z marihuaną, a badanie alkomatem wykazało, że ma ponad 2 promile alkoholu w organizmie.

Prokurator przedstawił mężczyźnie zarzuty stosowania przemocy i znieważenia na tle narodowościowym oraz posiadania narkotyków. Mężczyzna został objęty policyjnym dozorem oraz zakazem zbliżania się do pokrzywdzonego.

Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...