Prace geologiczne pod budowę elektrowni jądrowej w Choczewie. 'Mogą być uciążliwości związane z hałasem'

W lokalizacji 'Lubiatowo-Kopalino', czyli miejscu, w którym ma powstać elektrownia jądrowa rozpoczynają się prace geologicznej. Inwestor, czyli spółka Polskie Elektrownie Jądrowe ostrzega, że "mogą pojawić się uciążliwości związane z hałasem".

Według harmonogramu pierwszy reaktor atomowy, który ma zostać zbudowany w nadmorskiej gminie Choczewo stanie w 2035 r. Zanim jednak do tego dojdzie najpierw muszą zostać przeprowadzone m.in. badania geologiczne. Polskie Elektrownie Jądrowe poinformowały, że niebawem rozpoczynają się lądowe badania.

CZYTAJ TEŻ: Niebawem rozpoczynają się badania geologiczne pod budowę elektrowni jądrowej w gminie Choczewo

W ramach badań przeprowadzone, w okolicach wejść na plażę nr 44 i 45, zostaną prace wiertnicze. Firma Bechtel, czyli wykonawca robót, wykona cztery otwory.

— Dwa z nich będą zrealizowane na plaży, a pozostałe dwa w pasie technicznym poza plażą. Wykonane otwory badawcze - trzy do głębokości około 40 m i jeden do głębokości 10 m - oraz analizy gruntu posłużą do opracowania dokumentacji geologicznej pod budowę elementów infrastruktury wodno-kanalizacyjnej - informuje PEJ.

ZOBACZ TEŻ: Budowa elektrowni jądrowej na Pomorzu. Zobaczcie zdjęcia z prac terenowych

Jak podkreśla inwestor teren prac o wymiarach 20x10 m będzie ze względów bezpieczeństwa zabezpieczony przed osobami postronnymi, a po zakończonym badaniu zostanie uprzątnięty i przywrócony do stanu pierwotnego. Same odwierty będą mogły wiązać się z uciążliwościami dla mieszkańców i turystów. Związane będą z hałasem.

— Punkty, w których realizowane będą badania, pozostaną niedostępne dla osób postronnych, jednak nadal dostępna będzie możliwość przejścia wzdłuż brzegu morza. Dodatkowo podczas prac wiertniczych, po plaży mogą poruszać się pojazdy transportujące próby badawcze oraz personel wykonawcy - czytamy w komunikacie Polskich Elektrowni Jądrowych.

Prace mają być prowadzone w godzinach dziennych. A ich czas uzależniony jest od warunków atmosferycznych. Jednak wykonawca szacuje to na 5 dni na plaży i 4 dni w pasie technicznym.

Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej, strony na X i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.