15.06.2023 14:00 6 Tomasz Smuga
Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Gdańsku przeprowadził kontrolę w jednej ze spółek na terenie Trójmiasta, która zajmuje się między innymi gospodarką odpadami drewna, szkła i tworzyw sztucznych zawierające lub zanieczyszczone substancjami niebezpiecznymi np. drewniane podkłady kolejowe (o kodzie 17 02 04). Za fikcyjne przejazdy w ewidencji odpadowej WIOŚ nałożył na firmę karę.
— Na terenie kontrolowanej spółki stwierdzono obecność około 600 sztuk drewnianych podkładów kolejowych - informuje Radosław Rzepecki, zastępca Pomorskiego Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska w Gdańsku.
PRZECZYTAJ TAKŻE: WIOŚ uderza w mafię odpadową w powiecie wejherowskim!
Jak wyjaśnia Radosław Rzepecki "spółka w związku z wytwarzaniem odpadów niebezpiecznych i przekazywaniem ich do zagospodarowania innym podmiotom jest zobowiązana do prowadzenia ewidencji odpadów w Bazie Danych Odpadowych, do której dostęp ma także między innymi Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Gdańsku".
— Przed transportem odpadów spółka jest zobowiązana wystawić kartę przekazania odpadów, w której znajduje się informacja skąd i dokąd odpady są transportowane oraz jaki podmiot je transportuje. W trakcie kontroli ustalono, że spółka prowadziła ewidencję odpadów niezgodnie ze stanem rzeczywistym. Udokumentowano, że spółka w kartach przekazania odpadów (są częścią ewidencji odpadów) wskazywała dane niezgodne z rzeczywistością polegające na wpisywaniu fikcyjnej daty i godziny rozpoczęcia transportu. Ustalono, że w ciągu jednego dnia niemożliwym było wykonanie kilku transportów w krótkich odstępach czasowych przez jeden pojazd na trasie Gdańsk – Oświęcim - Gdańsk - tłumaczy.
Za prowadzenie ewidencji niezgodnie ze stanem rzeczywistym na spółkę nałożono karę w wysokości 30 000 zł. Pomorski Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska informuje, że osobne postępowania są prowadzone wobec podmiotów rzekomo odbierających odpady oraz wobec firm transportujących.