07.09.2022 14:30 3 PM/KPP Wejherowo
Oszuści zadzwonili do 82-latki z Wejherowa i oświadczyli, że jej syn miał wypadek. Powiedzieli, że „jej pomoc jest niezbędna w specjalnej operacji policji”. Seniorka nie uwierzyła im.
We wtorek (6 września) do 82-latki zadzwonił telefon.
— Był wieczór i kobieta była zaskoczona, kiedy w słuchawce usłyszała obcy męski głos. Podczas rozmowy mężczyzna powiedział, że jest policjantem i dzwoni, ponieważ bierze udział w „specjalnej operacji policji i niezbędna jest pomoc seniorki, aby zatrzymać groźną grupę przestępczą”. Informacja ta była zaskakująca dla 82-latki. Następnie oszust podszywający się za funkcjonariusza zaczął wypytywać ją o prywatne sprawy. Kobieta zaniepokojona tym co mówił, powiedziała mu przez telefon, że najpierw się skonsultuje z synem. To był właśnie ten moment, kiedy oszust zorientował się, że nic z tego, zakończył rozmowę i już więcej nie zadzwonił - informuje asp. sztab. Anetta Potrykus z wejherowskiej komendy.
Kobieta po zdarzeniu o wszystkim zawiadomiła policjantów.
— 82-latka wykazała się czujnością i zdrowym rozsądkiem. Gdyby jednak postąpiła inaczej, najprawdopodobniej wkrótce przyszedłby do niej ktoś po odbiór przygotowanych pieniędzy i biżuterii - opisuje asp. sztab. Anetta Potrykus. - Przypominamy, że policjanci nie proszą o pieniądze, ani też nie informują telefonicznie o prowadzonych działaniach. Jeśli odbierzemy telefon od nieznanej nam osoby z żądaniem wypłaty pieniędzy i przekazania ich „policjantom” możemy być pewni, że rozmawiamy z oszustem. Powinniśmy zachować czujność także wtedy, kiedy ktoś nas wypytuje o oszczędności i biżuterię* - dodaje rzeczniczka wejherowskiej policji.
Policja apeluje do osób młodych: rozmawiajmy z rodzicami, dziadkami o tym, że są osoby, które mogą chcieć wykorzystać ich życzliwość. Powiedzmy im jak zachować się w sytuacji, kiedy ktoś zadzwoni do nich z prośbą o pożyczenie dużej ilości pieniędzy. Zwróćmy uwagę na zagrożenie osobom starszym, o których wiemy, że mieszkają samotnie. Zwykła ostrożność może uchronić ich przed utratą zbieranych latami oszczędności.