30.08.2021 15:30 0 WH/GOSRiT Luzino
Po dwóch porażkach drużyna Wikędu wybrała się do Chojnic, by w meczu z rezerwami drugoligowca powalczyć o punkty. Luzinianie zakończyli spotkanie z wynikiem 2:2.
Oba składy do tej pory zdobyły po trzy punkty. Początek meczu w wykonaniu gości był niemrawy, gospodarze osiągnęli przewagę i groźnie atakowali. Efektem tego była bramka zrzutu karnego. Od tego momentu Wikęd zaczął grać lepiej - raz po raz atakując bocznymi sektorami boiska i dobrze zabezpieczając środek pola uniemożliwiając Chojniczance szybkie ataki.
— Po jednym z przechwytów Krystian Dampc podał do Mateusza Dąbrowskiego, którego strzał odbity od słupka zebrał Konrad Formela i wyrównał stan meczu. Druga połowa spotkania ponownie toczyła się pod dyktando i pod kontrolą graczy Wikędu. Kolejna dobra akcja duetu Dąbrowski - Formela zakończyła się bramką. Następne okazje mieli Krystian Opłatkowski, Dampc, Dąbrowski, Przemysław Kostuch i Piotr Wentk - mówi Piotr Klecha, dyrektor GOSRiT Luzino.
Jeden błąd przy stałym fragmencie gry spowodował, że Wikęd stracił bramkę, ustalając wyniki spotkania 2:2. Kolejna szansa na komplet punktów i drugie zwycięstwo w sezonie luzinianie będą mieli już w piątek (3 września) na własnym boisku. Wikęd podejmie się zespołu usteckiego Jantara - z którym nie tak dawno na pożegnanie sezonu 2020/2021 przegrał 0:2. Początek meczu o godzinie 17:00.