12.03.2021 13:30 0 NW/pomorskie.eu

Kolejni pomorscy producenci na liście Dziedzictwa Kulinarnego

Fot. screen z YT/Pomorskie.eu

Na Pomorzu już 61 podmiotów może pochwalić się unikalnym znakiem Dziedzictwa Kulinarnego Pomorskie. Do zacnego grona dołączyła restauracja z Karwi i producent tradycyjnych wyrobów. Nowi członkowie dziedzictwa przygotują dla swoich klientów m.in. mus z wątróbki, pasztet z kaczki czy tradycyjną zupę kaszubską na ziemniakach.

Lista Dziedzictwa Kulinarnego Pomorskie liczy już 61 członków. Wśród nich są restauracje z całego regionu, mleczarnie, kawiarnie, producenci mięsa i wędlin, browarów czy gospodarstwa rolne i agroturystyczne. Co ich łączy? Wszyscy podtrzymują lokalne zwyczaje, ale jednocześnie nadają im nową jakość, unowocześniają.

##Nowi członkowie sieci##

Producent żywności Kaszubski Frisztek z Karwieńskich Błot w sposób naturalny przygotowuje wyroby i przetwory. Jego najpopularniejsze dania to: zylc, mus z wątróbki, kiełbasa w słoiku, smalec gęsi, pasztet z kaczki czy smażony pstrąg marynowany w kwasie mlekowym.

Wszystkie wyroby to połączenie natury i ręki profesjonalisty, czego możemy być gwarantem, w 100 proc. bez konserwantów oraz pozbawione jakiejkolwiek chemii - deklarują właściciele.

Lokalne produkty swoim gościom oferuje także Dziadówka z Karwi. Do jej kulinarnych hitów należą m.in. Tradycyjna zupa kaszubska na ziemniakach, tatar z polędwicy wołowej i szmurowany pomuchel, czyli dorsz z boczkiem.

Właściciele zapewniają, że dania mięsne bazują na surowcach od kaszubskich dostawców, ser kozi pochodzi z pobliskiej, małej serowarni, a warzywa dostarczają lokalni producenci, czytamy na pomorskie.eu.

Niestety pandemia koronawirusa i liczne obostrzenia mają negatywny wpływ na działalność mniejszych producentów żywności. Blokowanie działalności restauracji, hoteli i brak tradycyjnych jarmarków żywności powodują, że coraz trudniej jest się utrzymać na rynku.

Wiele restauracji proponuje dania na wynos, przygotowuje swoje potrawy w słoikach, by łatwiej było je transportować do domu – mówi Józef Sarnowski, wicemarszałek województwa pomorskiego. – Szczerze zachęcam do korzystania z ich oferty, bo znak Dziedzictwa Kulinarnego to gwarancja świetnej kuchni z domowym charakterem. W naszym regionie możemy zjeść bardzo smacznie, tradycyjnie i nowocześnie jednocześnie. A przy okazji wesprzeć lokalnych producentów w tym trudnym czasie, by mogli wrócić z jeszcze szerszą ofertą, gdy tylko zakończy się pandemia COVID-19 – zachęca wicemarszałek.

Lista wszystkich członków sieci Dziedzictwa Kulinarnego Pomorskie dostępna jest tutaj.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...