W środę (29 kwietnia) w wejherowskim ratuszu podpisano umowę na realizację połączenia drogowego biegnącego od osiedla Sucharskiego do ulicy Strzeleckiej. Budowa nowej drogi, ściśle związana z Trasą Kaszubską potrwa do 2022 roku.
Leśne tereny mają zostać zainwestowane w taki sposób, aby znacznie odciążyć centrum miasta zwłaszcza, gdy cały czas realizowana jest inwestycja budowy Trasy Trasy Kaszubskiej, a po jej ukończeniu, ruch w mieście może się zwiększyć.
– Dla nas podpisanie tej umowy to ważny moment . Wiemy o budowie trasy Kaszubskiej, podzielonej na kilka odcinków, my jako władze zastanowiliśmy się jaki wpływ będzie ona miała na nasze miasto i ruch w jego centrum – mówi Krzysztof Hildebrandt, prezydent Wejherowa.
Fot. Marek Trybański/TTM
Okazuje się, że tradycyjny ruch drogą krajową numer 6 będzie przebiegał inaczej, zawłaszcza w okresie letnim. Z nowej Trasy Kaszubskiej będzie można zjechać zarówno węzłem Luzino jak i węzłem Szemud do Wejherowa, żeby pojechać w kierunku morza czy zatoki.
– Ważna rzeczą było, żebyśmy przygotowali się i znaleźli alternatywę i rozwiązać ten problem – dodaje prezydent.
Fot. Marek Trybański/TTM
Stąd też od kilku lat mówiło się o potrzebie objazdu, który ominie centrum miasta. Ten już niedługo stanie się faktem. Na nowo wybudowanej drodze pojawi się oświetlenie, kanalizacja deszczowa czy przejścia podziemne dla zwierząt. A to dzięki temu, że udało się rozstrzygnąć przetarg, do którego stanęło kilka firm, których propozycje cenowe znacznie różniły się od siebie. Wygrała oferta najtańsza, która jak się okazało, była niższa niż zakładali włodarze i wynosi ponad 11 milionów złotych.
– Większych kłopotów nie powinni spodziewać się także kierowcy, czy mieszkańcy miasta. Większość prac będzie prowadzonych z dala od obecnych ciągów komunikacyjnych – uspokaja Beata Rutkiewicz, zastępca prezydenta Wejherowa.
Fot. Mat. Pras.
Fot. Marek Trybański/TTM
Zakończenie inwestycji planowane jest na rok 2022, jednak jest szansa, że nowa droga będzie przejezdna jeszcze w przyszłym roku.
