Będzie nowy właściciel Arki Gdynia? Trener mówi o zawieszonych rozgrywkach

Przypomnijmy, że obecnie decyzją PZPN rozgrywki piłkarskie zostały zawieszone. Jeśli nie uda się ich dokończyć w późniejszym terminie, to rozegra się dla Arki Gdynia najgorszy scenariusz – sezon 2019/2020 PKO Ekstraklasy może zostać przedwcześnie zakończony. Obecnie żółto-niebiescy zajmują miejsce w strefie spadkowej. Z kolei w niedzielę (15 marca) zarząd klubu wydał komunikat dotyczący transakcji zakupu/sprzedaży większościowego pakietu akcji Arki.

– Zarząd aktywnie wspiera proces rozmów, udostępniając potrzebne informacje oraz niezbędne dokumenty, dotyczące zarówno bieżącej sytuacji spółki, jak i możliwych wariantów zdarzeń w przyszłości – czytamy w komunikacie Arki Gdynia.

Ponadto klub informuje, że niezależnie od toczących się rozmów dotyczących zmian właścicielskich, analizuje sytuację związaną z rozprzestrzeniającą się epidemią COVID-19, mającą wpływ na rozgrywki Ekstraklasy, a co za tym idzie – sytuację każdego z klubów biorących w nich udział.

– Będzie to miało oczywisty wpływ także na nasz budżet – wyjaśnia zarząd klubu. – Wstrzymanie finansowania przez głównego sponsora spowodowało, co oczywiste, silne zmniejszenie wpływów do budżetu klubu, co skutkuje ograniczeniami dotyczącymi przepływów finansowych. W związku z tymi uwarunkowaniami, zarząd klubu, po rozmowach z zawodnikami, podjął decyzję o wypłacie części wynagrodzeń, wynikających z kontraktów za miesiąc luty. Celem takiego działania jest zyskanie czasu na dokończenie rozmów na poziomie właścicielskim, bez konieczności realizowania innych działań formalno-prawnych – tłumaczy zarząd.

Klub dodaje, że „dochowa wszelkiej staranności, aby do czasu zakończenia negocjacji dotyczących przejęcia Spółki przez nowego właściciela, zachowała ona płynność”.

Więcej rąbka tajemnicy na swoim facebookowym profilu uchyla Stowarzyszenie Kibiców Arki Gdynia.

– Większość informacji, o których alarmowaliśmy na początku stycznia, niestety zaczyna się potwierdzać – pisze w swoim komunikacie SKAG.

W swoim komunikacie stowarzyszenie przypomina, że po przeprowadzonym audycie w SSA Arka Gdynia dług na koniec sezonu 2019/2020 wyniesie około 7 mln zł.

– Z początkiem marca na kontach klubu skończyły się pieniądze. Za luty 2020 zawodnicy otrzymali część wypłaty – czytamy.

Jeśli chodzi o samych piłkarzy, to jak informuje klub na swojej stronie na poniedziałek (16 marca) zaplanowano spotkanie zespołu i w zależności od sytuacji, zostaną podjęte dalsze decyzje dotyczące treningów. Z kolei nowy trener gdynian, Krzysztof Sobieraj, w rozmowie z klubową telewizją opowiedział o zawieszeniu rozgrywek i pracy z zespołem.