Tym razem nietypowo, bo w środku tygodnia odbywa się kolejna seria spotkań PKO Ekstraklasy. Ciekawy mecz 25. kolejki zapowiada się w Gdańsku. W środę (4 marca) Lechia podejmie lidera tabeli, Legię Warszawa. Z kolei walcząca o utrzymanie Arka Gdynia tego samego dnia zmierzy się na wyjeździe z Piastem Gliwice, aktualnym mistrzem kraju.
– Piast znacznie lepiej punktuje na własnym stadionie, na którym w bieżącym sezonie poniósł zaledwie dwie porażki. W tym roku podopieczni Waldemara Fornalika wygrali dwukrotnie u siebie, najpierw z Zagłębiem Lubin, a następnie z Cracovią. Liczymy, że żółto-niebiescy sprawią niespodziankę, która pozwoli na utrzymanie kontaktu z bezpieczną strefą – zauważa Arka Gdynia.
Z kolei bilans żółto-niebieskich w 2020 roku to dwie porażki z Cracovią i Górnikiem Zabrze, zwycięstwo z Rakowem Częstochowa i remis z ŁKS Łódź. Ale patrząc na sytuację w ligowej tabeli, spokojniej do tego spotkania mogą podejść piłkarza Piasta. Po 24 rozegranych meczach są na siódmym miejscu z 37 punktami na koncie. Natomiast Arka ma 12 „oczek” mniej, a w tabeli wyprzedza tylko Koronę Kielce i ostatni łódzki ŁKS.
Dodajmy, że w przerwie zimowej w kadrze środowego rywala Arki doszło do zmian. Drużynę opuścili: Dani Aquino, Denis Gojko (wypożyczenie), Aleksander Jagiełło (wypożyczenie), Łukasz Krakowczyk (wypożyczenie) oraz Marcin Pietrowski. Do zespołu dołączyli: Tymoteusz Klupś (wypożyczenie), Karol Stanek i Kristopher Vida.
– Gliwice to wymagający teren, ale jedziemy na Górny Śląsk po zwycięstwo. Jesteśmy w bardzo trudnej sytuacji i nic innego nam nie pozostaje. Jestem optymistą i wierzę w powodzenie, bo w piłce wszystko jest przecież możliwe – powiedział przed meczem z Piastem Adam Deja, pomocnik Arki.
Spotkanie Piast–Arka rozpocznie się o godzinie 20.30. Jednak najciekawiej z środowej rywalizacji zapowiada się mecz w Gdańsku. Miejscowa Lechia podejmie obecnego lidera PKO Ekstraklasy, Legię Warszawa.
– Mamy swój plan na Legię i jesteśmy na nim w pełni skupieni. Innymi rzeczami nie zaprzątamy sobie głowy. Oczywiście, że przy takiej permanentnej przebudowie zespołu ciężko mówić, o co gramy. Musimy określić, gdzie jest sufit i podłoga tej drużyny. Do końca nie jestem jeszcze w stanie oszacować umiejętności moich zawodników, ale ten sam problem mają nasi przeciwnicy – mówił trener Piotr Stokowiec tuż przed meczem z Legią Warszawa.
Początek meczu Lechia–Legia o godz. 20.30. Transmisja będzie dostępna na antenie TVP Sport.
