Czwartkowe (28 listopada) spotkanie Stelmet Enea BC Zielona Góra – Asseco Arka Gdynia otworzy 10. kolejkę rundy zasadniczej Energi Basket Ligi. Dla Stelmetu to może być okazja do rewanżu za porażkę w poprzednim sezonie w rywalizacji o brązowy medal Mistrzostw Polski.
– Gospodarze to bardzo trudny rywal, z szerokim, wyrównanym składem. Stelmet gra ultraofensywnie (średnio 96 punktów w meczu), zespołowo (prawie 26 asysty) i jest zabójczo skuteczny zza łuku (42,5%). Dodatkowo ma tylko nieco gorszą niż Asseco obronę przy większej liczbie przechwyconych piłek – zauważają w gdyńskim klubie.
Stelmet Enea wygrał już sześć meczów z rzędu w Energa Basket Lidze, w tym ostatnie z Kingiem Szczecin. Jednocześnie rywalizuje jednak w Lidze VTB – w tych rozgrywkach, w poniedziałek zielonogórzanie musieli uznać wyższość Lokomotiwu Kubań Krasnodar. Asseco Arka z kolei zwyciężyła w wyjazdowym spotkaniu z Enea Astorią Bydgoszcz, a w Europucharze miała przerwę, mogła więc skupić się na najbliższym rywalu.
Obie ekipy w poprzednim sezonie walczyły o brązowe medale EBL. W pierwszym meczu w Zielonej Górze gospodarze wygrali 95:77 i wydawało się, że sprawa jest już zamknięta. Rewanż należał jednak do gdynian. Asseco Arka wygrała aż 105:80, a tym samym – cieszyła się z powrotu na podium. Teraz Stelmet Enea może się za ten mecz odegrać!
Jarosław Zyskowski kontra Josh Bostic – to może być najciekawsze starcie tego spotkania! Polak jest w świetnej formie strzeleckiej, często zostaje najlepszym graczem swojego zespołu. Potrafi zdobywać punkty z różnych pozycji i nie ma problemu z braniem odpowiedzialności w trudnych momentach. To samo można powiedzieć o Bosticu. Amerykanin jest podporą całej Asseco Arki, i to od jego formy często zależą wyniki całej drużyny. Ma charakter lidera i stara się z tej roli wywiązywać.
Na pewno trzeba zwrócić uwagę na starcia Łukasza Koszarka i Krzysztofa Szubargę. Obaj są ciągle jednymi z najlepszych rozgrywających w Energa Basket Lidze, chociaż trzeba podkreślić, że rola zawodnika ekipy trenera Żana Tabaka jest inna niż wcześniej. Koszarek gra mniej niż Ludvig Hakanson i wchodzi z ławki. Szubarga z kolei wobec kontuzji Phila Greene’a jest właściwie jedynym nominalnym graczem na tę pozycję i wobec tego jego rola jest zdecydowanie większa.
Warto będzie się również przyglądać starciom Drew Gordona z Devonte Upsonem czy byłego gracza zespołu z Gdyni, Marcela Ponitki, z Benem Emelogu. Jak wypadnie powrót do Zielonej Góry Adama Hrycaniuka i Armaniego Moore’a?
Początek transmisji meczu Stelmet Enea BC Zielona Góra – Asseco Arka Gdynia w czwartek o godzinie 17:30 w Polsacie Sport Extra.
