09.10.2019 10:13 3 Gol
W przerwie między ligowymi kolejkami szczypiornistów Tytanów Wejherowo czeka teraz walka na pucharowym froncie. W środę (9 października) u siebie w Pucharze Polski podejmą SPR GKS Żukowo.
Póki co, wejherowscy Tytani w bolesny sposób przekonują się o różnicy poziomów między II a I ligą. W trzech dotychczasowych spotkaniach na zapleczu PGNiG Superligi szczypiorniści z grodu Wejhera doznali samych porażek, ulegając Gwardii Koszalin, Sokół Porcelana Lubiana Kościerzyna oraz KS Meble Wójcik Elbląg.
– Na pewno nie do takich meczów przyzwyczailiśmy wejherowską publiczność. Musimy jednak powiedzieć uczciwie, że zespół z Elbląga był od nas dzisiaj lepszy pod każdym względem. Przegrywamy 27:40 i jedynym pozytywem jest bez wątpienia nasza publiczność – napisali po ostatniej porażce Tytani Wejherowo.
Teraz wejherowscy szczypiorniści na chwilę będą mogli zapomnieć o walce o punkty do ligowej tabeli. W środę przyjdzie im się zmierzyć na innym froncie. Przed własną publicznością w hali sportowej przy Powiatowym Zespole Szkół nr 4 w Wejherowie w ramach Pucharu Polski podejmą SPR GKS Żukowo.
I chociaż wejherowianie mają słaby początek sezonu, to w pucharowym starciu nie są bez szans. Ekipa z Żukowa to również zespół z I ligi. Co więcej, jest sąsiadem Tytanów w tabeli. Jak na razie SPR rozegrał dwa ligowe mecze, które nie przyniosły im punktów. Żukowo uległo CKS Jurand Ciechanów 36:42 oraz przegrało z OKP Warmia Energa Olsztyn 28:32, co pozwala im na zajmowanie przedostatniej pozycji w tabeli (Tytani są na ostatnim miejscu).
Początek meczu Tytani – SPR GKS o godzinie 19:30. Wstęp na spotkanie jest bezpłatne.