Aktualnie czwarta drużyna drugoligowej tabeli będzie kolejnym rywalem walczącego o utrzymanie wejherowskiego Gryfa. W 12. kolejce żółto-czarni na wyjeździe zmierzą się ze Stalą Rzeszów.
Gryf Wejherowo do tego meczu podejdzie podbudowany dobrym występem w poprzedniej kolejce. Przypomnijmy, że tydzień temu gryfici na Wzgórzu Wolności odnieśli pierwsze zwycięstwo ligowe w obecnym sezonie, pokonując Skrę Częstochowa 2:1.
Gryf po jedenastu meczach z pięcioma punktami na koncie zajmuje przedostatnią pozycję. Do miejsca gwarantującego utrzymanie traci osiem „oczek”. Dlatego każdy punkt dla wejherowian jest na wagę złota. W sobotę (5 października) na wyjeździe drużyna z Kaszub zmierzy się z jednym z obecnie czołowych zespołów II ligi – Stalą Rzeszów.
– Przed obecnym sezonem w drużynie Gryfu doszło do rewolucji kadrowej. Stery w klubie objął nowy szkoleniowiec, Łukasz Kowalski, a wraz z jego przyjściem zmieniła się praktycznie cała kadra zawodników. Klub opuściło kilkunastu zawodników, w tym Kołc, Wicki, Koziara czy Rogalski, a w ich miejsce pojawiło się aż 16 nowych graczy. Tak znaczące zmiany w klubie były następstwem bardzo słabego poprzedniego sezonu, który Gryf zakończył tuż nad strefą spadkową – pisze na swojej oficjalnej stronie internetowej o najbliższym rywali Stal Rzeszów.
Dodajmy, że będzie to pierwszy mecz w historii pomiędzy Stalą a Gryfem. Zdecydowanym faworytem sobotniego starcia jest zespół gospodarzy. Ale młodzi piłkarze z Wejherowa, pobudzeni zwycięstwem w poprzednim spotkaniu, postarają się sprawić niespodziankę i wrócić z choćby punktem. Początek meczu w Rzeszowie o godzinie 15:00.