W trzeciej kolekcje I ligi tenisa stołowego Kamix ATS Małe Trójmiasto podzielił się punktami z Morliny Ostróda. W spotkaniu, które odbyło się w SP nr 2 w Redzie, padł remis 5:5.
Po dwóch poprzednich zwycięstwach na IKTS Broń Radom oraz KS DARZ Bór Karnieszewice tym razem zawodnikom ATS nie udało się rozstrzygnąć meczu na swoja korzyść. Chociaż po pierwszych czterech grach wydawać by się mogło, że trzecia wygrana z rzędu tenisistów z Małego Trójmiasta jest jak najbardziej realna. ATS prowadził 3:1. Wprawdzie gospodarze zaczęli od przegranej Pawła Lemańskiego z Kacprem Petasiem (12:10, 8:11, 9:11, 8:11), to kolejne trzy gry zakończono na korzyść ATS. Alan Woś pokonał Krystiana Kawiaka (11:3, 11:5, 11:3). Od Kawiaka był również lepszy Lemański (11:8, 11:7, 11:6). A w czwartej grze Woś ograł Petasia (10:12, 11:6, 11:8, 11:2).
Potem do gry wrócili goście z Ostródy. Swoje gry zwycięsko zakończyli Piotr Chmiel (z Przemysławem Perzyńskim 7:11, 11:9, 6:11, 7:11) oraz Jakub Witkowski (Łukaszem Kaproniem 8:11, 11:13, 9:11). W ostatnich czterech grach – w tym dwóch deblowych – zespoły wygrywały naprzemiennie. Przemysław Perzyński wygrał z Jakubem Witkowskim, Piotr Chmiel pokonał Kapronia, a z kolei w deblu para ATS Woś/Kętrzyński zwyciężyła parę Chmiel/Kawiak. W ostatniej grze goście w duecie Petaś/Witkowski okazali się lepsi od Lemański/Kaproń i cały mecz zakończył się remisem 5:5.
Po trzech kolejkach Kamis ATS Małe Trójmiasto zajmuje trzecie miejsce w tabeli. W sobotę (5 października) na wyjeździe zmierzy się z liderem, ZKS Palmiarnią Zielona Góra.