09.08.2019 12:10 1 Gol

W Stalowej Woli Gryf powalczy o pierwsze ligowe punkty

Fot. Nadmorski24.pl

Gryf Wejherowo i Stal Stalowa Wola to dwie spośród trzech drużyn (również Skra Częstochowa), które po pierwszych dwóch kolejkach II ligi na swoim koncie mają zero zdobytych punktów. W przypadku Gryfa i Stali lub przynajmniej jednego z tych zespołów ta cyfra na pewno się zmieni po sobotnim (10 sierpnia) spotkaniu. W trzeciej kolejce żółto-czarni powalczą o ligowe punkty w Stalowej Woli.

Mocno przebudowany Gryf Wejherowo sezon 2019/2020 w II lidze rozpoczął od dwóch spotkań na Wzgórzu Wolności z trudnymi rywalami. Na inaugurację rozgrywek podopieczni trenera Łukasza Kowalskiego przegrali z Widzewem Łódź (1:2), a następnie musieli uznać wyższość GKS Katowice (0:2). Szczególnie po tym drugim meczu nie zadowolony z występu swoich zawodników był szkoleniowiec WKS-u.

Gdybyśmy policzyli niewymuszone błędy, to byłaby to bardzo duża liczba. Poza tym nasza procentowa skuteczność podań była chyba na poziomie 20 proc., gdzie na świecie dąży się do tego, aby ta liczba wynosiła 80 proc. Jesteśmy nowym tworem i jeszcze się docieramy. Szukamy optymalnych ustawień. Czas pokaże, co z tego wyjdzie – mówił na pomeczowej konferencji prasowej z GKS-em Łukasz Kowalski.

Gra żółto-czarnych zdecydowanie lepiej wyglądała w minioną środę, gdzie przed własną publicznością gryfici w rundzie wstępnej pokonali trzecioligową Siarkę Tarnobrzeg 3:2. Z kolei Stal Stalowa Wola sezon rozpoczęła od porażki u siebie z Resovią 1:3. A w drugiej serii spotkań w Pruszkowie przegrała z miejscowym Zniczem 1:4.

Trzeba jak najszybciej zapomnieć o tym meczu ze Zniczem. Jeśli będziemy o nim myśleć, to przyjedzie Gryf Wejherowo i przegramy z Gryfem – mówił dla oficjalnego portalu Stali Piotr Mroziński, zawodnik klubu ze Stalowej Woli.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...