13.06.2019 13:15 0 Gol
Derby piłkarskie potrafią wywołać skrajne emocje czy nawet rozpalić do czerwoności. W czwartek (13 czerwca) będą mogli się o tym przekonać mieszkańcy Rumi i Luzina. O godzinie 18:30 rozpoczną się derby powiatu wejherowskiego, w których zmierzą się Orkan Rumia z Wikędem Luzino.
Chociaż piłkarze Wikędu Luzino ostatnio narzekają na fatalną passę (ostatni raz wygrali 7 kwietnia 2019 roku z GKS Kolbudami 4:0), to zawodników trenera Pawła Radeckiego należy uznać za faworytów czwartkowego pojedynku. Orkan Rumia w poprzedniej 35. kolejce IV ligi przegrał ze Stolemem Gniewino 1:3, a tym samym – przypieczętował spadek do ligi okręgowej.
– Nie da się ukryć, że jak nie teraz, to kiedy mamy się przełamać – uważa szkoleniowiec Wikędu. – Ale mecz będzie ciężki, bo Orkan nie ma już nic do stracenia. My musimy sami sobie udowodnić, że potrafimy wygrywać – dodaje Paweł Radecki.
Poza tym piłkarze Wikędu będą chcieli się częściowo zrehabilitować za dotkliwą porażkę z minionego weekendu. W Gdyni luzinianie przegrali z rezerwami Arki 1:4. To była już ósma wiosenna przegrana Wikędu, który fatalnie prezentuje się w rundzie rewanżowej. Po spotkaniu z Arką II luzińska drużyna spadła na 10. miejsce w tabeli.
Przypomnijmy, że jesienią Wikęd pokonał Orkan 4:3. Początek dzisiejszego meczu o godzinie 18.30.