W sobotę 10 kwietnia 2010 roku, o godzinie 8:41, samolot Tu-154M rozbił się pod Smoleńskiem. Zginął Prezydent RP Lech Kaczyński, Maria Kaczyńska oraz 94 osoby – wśród nich wysocy rangą wojskowi i politycy z Pomorza, którzy mieli towarzyszyć Głowie Państwa na uroczystościach 70. rocznicy Zbrodni Katyńskiej. Dziś, o godzinie 8:41, w dziewiątą rocznicę katastrofy, na Pomorzu zawyły syreny.
Sobota 10 kwietnia 2010 roku to jeden z najtragiczniejszych dni we współczesnej historii Polski. Tuż przed godziną 9:00 rozbił się rządowy samolot Tu-154 z parą prezydencką na pokładzie. Do tragedii doszło podczas lądowania samolotu na lotnisku pod Smoleńskiem. Nikt nie przeżył katastrofy.
Na pokładzie byli wówczas między innymi: szef NBP Sławomir Skrzypek, szef IPN Janusz Kurtyka, wicemarszałek sejmu Jerzy Szmajdziński, biskupi i posłowie, w tym politycy z Pomorza: Maciej Płażyński poseł i prezes stowarzyszenia Wspólnota Polska, Izabela Jaruga-Nowacka, Arkadiusz Rybicki, a także wiceadmirał dowódca Marynarki Wojennej Andrzej Karweta, legenda Solidarności Anna Walentynowicz i przedstawiciel Rodziny Katyńskiej Leszek Solski.
