Do dramatycznych wydarzeń doszło na plaży w Karwi. Mimo akcji ratowników i strażaków, nie udało się uratować ludzkiego życia.
Z ustaleń puckiej policji, dwaj mężczyźni (mieszkańcy woj. mazowieckiego i łódzkiego), którzy się nie znali, pływali niedaleko siebie. Jeden z nich zaczął się topić, drugi chciał mu pomóc. Niestety, obaj utonęli. Jedno ciało zostało wyłowione od razu, reanimacja jednak nie przyniosła skutku. Drugie ciało wyciągnięto z morza po około 30 minutach.
Jak relacjonują świadkowie, w niedzielę (8 lipca) w Karwii doszło do nieszczęśliwego w skutkach zdarzenia.
— Jeden z mężczyzn zaczął się topić – podają. – Na ratunek przybył mu inny, ale w rezultacie obaj utonęli.
Z relacji świadków wynika, że mężczyźni zostali wydobyci na brzeg przez służby ratownicze. Niestety, mimo udzielonej od razu pierwszej pomocy, nie udało się uratować im życia.