Mieszkańcy miejscowości położonych w pobliżu Pucka sygnalizują potrzebę doświetlenie tamtejszych dróg i skrzyżowań. Włodarze nie mówią "nie", ale muszą działać zgodnie z przyjętą procedurą.
Władysławowo, gmina Luzino, Puck… Coraz więcej miejscowości Kaszub Północnych informuje o doświetlaniu dróg i ulic. Jak się okazuje, zapotrzebowanie na montaż nowych lamp na Nordzie jest spore, na przykład w gminie Puck.
– Chciałbym zapytać o oświetlenie chociażby jedną lampą na skrzyżowaniu ulicy Słonecznej z Kwiatową, bo ciężko trafić do domu, tak jest ciemno – poskarżył się w zapytaniu do wójta jeden z mieszkańców Brudzewa.
Problem z ciemnościami sygnalizują też mieszkańcy Połchowa.
– Chciałabym zapytać o możliwość zamontowania lampy przy ulicy Słonecznej w Połchowie. Co mogę zrobić w tej sprawie? – dopytywała jedna z właścicielek tamtejszych domów.
Jak się okazuje, „zgodnie z przyjęta procedurą”, potrzebę rozbudowy oświetlenia ulicznego należy zgłosić na zebraniu wiejskim.
– Następnie po złożeniu wniosku jest opracowywana dokumentacja techniczna, a po zabezpieczeniu środków w budżecie gminy następuje realizacja – wyjaśnił Tadeusz Puszkarczuk, wójt gminy Puck.
