Umowę dotyczącą odnowienia budynku dworca kolejowego we Władysławowie, zawartą pomiędzy władzami gminy i przedstawicielami kolei, podpisano kilkanaście miesięcy temu. Do tej pory jednak prace nie ruszyły. Powodem są odmienne oczekiwania partnerów porozumienia.
Władysławowski radny, Zygmunt Orzeł, podczas ostatniej sesji rady miejskiej w 2017 roku zaznaczył, że około półtora roku temu podpisano porozumienie w sprawie rewitalizacji dworca PKP we Władysławowie.
– Natomiast do tego czasu nie przystąpiono do realizacji zadania – stwierdził. – Czy są nowe ustalenia w tym temacie? Kiedy przystąpimy do procesu rewitalizacji obiektu w porozumieniu z PKP PLK? – dopytywał.
Kamil Pach, zastępca burmistrza Władysławowa, odpowiedział, że pewne zadania związane z odnową dworca należą do kolei, a inne – do gminy.
– Władysławowo m.in. zobowiązało się do zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego w centrum, gdzie zlokalizowany jest dworzec – wyjaśnił. – Spółka PKP PLK cały czas utrzymuje inwestycję związaną z rewitalizacją budynku w swoich planach finansowych. Obecnie trwają spory co do zakresu wykonania inwestycji przez kolej.
Jak dodał wiceburmistrz, władze spółki chciałby, aby gmina Władysławowo zajęła się modernizacją budynku i tzw. funkcją kulturalną, co różni się od pierwotnych ustaleń zawartych w porozumieniu.
