O atomie na sesji Rady Powiatu Wejherowskiego

Głównym tematem podczas obrad XVI sesji Rady Powiatu Wejherowskiego była elektrownia atomowa. Dwie ewentualne lokalizacje atomówki znajdują się właśnie na terenie powiatu wejherowskiego: w gminie Choczewo (Lubiatowo) i gminie Gniewino (Żarnowiec). Ponadto dowiedzieliśmy się również, że z funkcji radnego zamierza zrezygnować Grzegorz Szalewski.

W sesji uczestniczyli specjaliści z Polskiej Grupy Energetycznej, którzy przedstawili radnym sytuację energetyki jądrowej w Polsce oraz omówili korzyści dla regionu jakie niesie ze sobą elektrownia atomowa.

• Z wyliczeń, które przeprowadziliśmy wynika, że bezpośredni roczny dochód gminy gospodarza elektrowni atomowej to kwoty rzędu 36-38 mln złotych, jednocześnie zgodnie z obowiązującymi przepisami, drugie tyle będzie dzielone między gminy, które są sąsiadami gospodarza – mówił Witold Dróżdż, prezes zarządu PGE Energia Jądrowa SA.

Na sesji obecny był również wójt gminy Choczewo, który wobec ruchów antyatomowych w gminie zapowiedział, że wkrótce samorząd zdeklaruje się czy jest za czy przeciw elektrowni atomowej.

Korzyści ekonomiczne powstania elektrowni w powiecie wejherowski widzi starosta Józef Reszke:

• Minusem na pewno są względy społeczne, obawa, katastrofy, które były. Natomiast korzyści ekonomiczne są niewątpliwe, one nie ulegają kwestii. I te bezpośrednio dla każdej gminy i te połączone ze wzrostem możliwości zatrudnienia ludzi, jak również inwestycje towarzyszące.

Oprócz tego, jak się dowiedzieliśmy, radny Grzegorz Szalewski planuje złożyć rezygnację z pełnionej funkcji, która jak tłumaczył jest spowodowana nadmiarem obowiązków.

• Myślę, że na polu zawodowym, dotyczącym służby zdrowia zrobię więcej dla mieszkańców powiatu niż na sesjach Rady Powiatu Wejherowskiego – wyjaśnia radny Grzegorz Szalewski.