26.07.2024 13:05 6 PM
Cennik z baru przy plaży z 1999 roku wywołał nie lada dyskusje w sieci. Hamburger za 3,5 zł, zapiekanka za 3 zł czy kiełbasa z frytkami za 5 zł. Drogo czy tanio?
Klika dni temu na naszym profilu na Facebooku opublikowaliśmy cennik z baru w Lubiatowie z 1999 roku (archiwum TTM). Ceny są zaskakujące, a w porównaniu do obecnych wzbudzają spore emocje, szczególnie wśród komentujących.
— Jakby ceny zostawały takie same, a pensja rosła każdy by żył o wiele lepiej – napisała jedna użytkowniczek.
— Dziś 10 razy tyle. Szkoda, że pensja nie wzrosła też 10 razy tyle – czytamy w komentarzu.
— Prawda jest taka że nie zmieniło się nic. Nie liczy się ilość pieniędzy a ich wartość. Ceny byly adekwatne do ówczesnych zarobków podobnie jak teraz. Można by jedynie przeliczyć ile porcji frytek był w stanie kupić człowiek wtedy za średnia pensje a ile teraz… to by dało może lepszy obraz – pisze Czytelnik Mariusz.
— A mówili, że drogo nad morzem – czytamy w komentarzu.
— Tylko wtedy był mniejszy rachunek za prąd ,wodę, opłaty ZUS i mniejsza krajowa, a teraz mamy 10x tyle czyli jak zawsze w Polsce jest drogo i nic się nie opłaca – pisze użytkowniczka Facebooka.
Warto porównać ceny z 1999 roku do zarobków w tym czasie. Wówczas przeciętne wynagrodzenie to ponad 1700 zł, a najniższa krajowa 670 zł. To daje jasny obraz, tego jak wyglądały ówczesne ceny.
W tym roku nad morzem za obiad dla czteroosobowej rodziny z rybą zapłacimy od 200 do 300 zł. Gałka lodów za 7 zł, mały włoski za 9 zł, a suchy gofr retro nawet za 27 zł – tak wyglądają wakacyjne ceny nad polskim morzem.
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.