Przeciwnicy elektrowni jądrowej na terenie gminy Choczewo zapowiedzieli protest. Przypomnijmy, że zgodnie z Programem Polskiej Energetyki Jądrowej prace budowlane mają rozpocząć się w 2026 roku, a pierwszy reaktor ma zostać uruchomiony w 2033 roku.
— Przyjdźcie na protest, nie siedźcie w domu nikt za was nie rozwiąże tych problemów, miejcie wpływ na swój los – zachęcają organizatorzy.
Na terenie gminy Choczewo i okolic działają stowarzyszenia i grupy sprzeciwiające się powstaniu elektrowni atomowej w preferowanej lokalizacji Lubiatowo-Kopalino. Regularnie organizują protesty, podczas których informują mieszkańców, a także turystów o zagrożeniach jakie niesie za sobą budowa atomówki.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: 'Do trzech razy sztuka.' Wzywają Morawieckiego do dialogu o atomówce
Protest przeciwko budowie elektrowni jądrowej w gminie Choczewo odbędzie się 13 maja w godz 10:00-12:00 w Kurowie na drodze do Jackowa.
— Zapraszam na protest wszystkie osoby, które zostaną negatywnie dotknięte skutkami budowy i późniejszą jej działalnością. Nie czekajcie na rozpoczęcie budowy, bo wtedy będzie już za późno, aby wstrzymać budowę. Gigantyczna ilość ciężkiego sprzętu, hałas, kurz, rozjeżdżone drogi, mega duże oświetlenie w nocy itp. itd. To wszystko, będzie nam towarzyszyło przez kilkanaście lat - nie łudźcie się że turystyka przetrwa, nikt nie będzie chciał odpoczywać w takich warunkach - a odszkodowań nikt nie przewiduje – mówi Wiesław Woźniak, działacz organizacji ekologicznej Bałtyckie SOS.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Zwolennicy i przeciwnicy atomówki cały czas działają
Pierwsza polska elektrownia jądrowa ma stanąć w lokalizacji Lubiatowo-Kopalino (gmina Choczewo). Według harmonogramu, w 2026 roku ruszy budowa pierwszego bloku, a cała elektrownia ma być gotowa w 2037 roku.
