19.06.2022 14:49 0 Kaja/KPP w Pucku
W niedzielę (19 czerwca) około godz. 10:55 dyżurny Puckiej Policji otrzymał zgłoszenie z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego o tym, że na wysokości plaży Hel-Bór świadkowie zauważyli dryfujące ciało mężczyzny.
Na miejsce skierowano policjantów z Komisariatu Policji w Juracie, którzy zabezpieczyli zwłoki mężczyzny do momentu przybycia ekipy dochodzeniowo-śledczej, która pod nadzorem Prokuratora z Prokuratury Rejonowej w Pucku wykonuje czynności procesowe. Młody mężczyzna to zaginiony 17 - letni Szymon.
Poszukiwania 17- latka trwały od 12 czerwca. Chłopak ostatni raz był widziany w nocy z 11/12 czerwca w Jastarni przy wejściu na plażę nr 49. Policjanci przyjęli zgłoszenie o jego zaginięciu. Funkcjonariusze sprawdzali zapisy z kamer monitoringu oraz analizowali zdobyte informacje.
Policjantom w akcji poszukiwawczej pomagała grupa poszukiwawczo- ratownicza. Do poszukiwań zaangażowano operatora drona, sonaru, nurków oraz policjantów z komisariatu wodnego Policji z komendy wojewódzkiej.
Policjanci z Oddziału Prewencji Policji w Gdańsku przeczesywali miejsca, w których mógł przebywać nastolatek m.in. linię brzegową, wydmy, lasy, parki i skwery.
Policyjny śmigłowiec z Komendy Głównej Policji przeszukiwał z powietrza półwysep oraz teren pasa nabrzeżnego Morza Batyckiego oraz Zatoki Puckiej.
W akcji wzięli udział również przewodnicy psów z Komendy Głównej Policji oraz pies wyszkolony techniką tropienia polegającą na pracy tzw. „górnym wiatrem”, tj. podążaniu za indywidualnym zapachem człowieka i zidentyfikowaniu go na końcu śladu.
Jak podaje pucka Policja wstępnie wykluczono, aby ktoś się przyczynił do śmierci 17 latka. Decyzją prokuratora ciało przewieziono do prosektorium. Zostanie ono zbadane podczas sekcji.