04.02.2022 11:00 14 PM/Pomorskie.eu

Pediatryczne oddziały covidowe na Pomorzu są przepełnione

Zdjęcie ilustracyjne/ Fot. pixabay.com

Na Covid-19 chorują coraz młodsze i niezaszczepione dzieci. Wielu małych pacjentów wymaga hospitalizacji. Pediatryczne oddziały covidowe są przepełnione. Od wtorku taki oddział działa też w Szpitalu Dziecięcym Polanki w Gdańsku. Jak podaje portal samorządu województwa pomorskiego w tym miesiącu może być decyzja o dopuszczeniu szczepionki na COVID-19 dla dzieci w wieku od 6 miesięcy do 4 lat.

W województwie pomorskim do leczenia dzieci chorych na COVID-19 wyznaczone były dwa oddziały. Jeden w Pomorskim Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy w Gdańsku, który ma 15 łóżek i przyjmował więcej pacjentów niż miał miejsc. Natomiast drugi 24-łóżkowy w Szpitalach Tczewskich. Ten oddział również był przepełniony.

W związku z bardzo trudną sytuacją wynikającą ze wzrostu zakażeń u małych pacjentów wymagających hospitalizacji, 1 lutego uruchomiono kolejny covidowy oddział dziecięcy. Tym razem w Szpitalu Dziecięcym Polanki im. Macieja Płażyńskiego w Gdańsku. Oddział ten ma 25 łóżek, z których 10 już jest zajętych. Przygotowano też jedno łóżko na Oddziale Anestezjologii i Intensywnej Terapii - czytamy na stronie pomorskie.eu.

Poprzednie fale pandemii nie dotykały w takim stopniu jak obecnie dzieci. Dopiero wariant delta spowodował wzrost zachorowań wśród najmłodszych. Obecnie, w przypadku zakażenia wariantem omikron, głównie hospitalizowane są niemowlęta i dzieci poniżej 5 roku życia, które są niezaszczepione i nie noszą masek.

Od dwóch tygodni obserwujemy wyraźny wzrost hospitalizacji najmłodszych pacjentów w szpitalu zakaźnym w Gdańsku. Obecnie wszystkie miejsca są zajęte, dostawiane są nawet kolejne łóżka. Gdy wypisywany jest jeden pacjent na jego miejsce na izbie przyjęć czeka kolejny chory – mówi Tadeusz Jędrzejczyk dyrektor Departamentu Zdrowia w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Pomorskiego.

Jak opisują lekarze maluchy cierpią z powodu zapalenia krtani, które objawia się świszczącym oddechem i szczekającym kaszlem. Często towarzyszy temu wysoka gorączka.

Rośnie też liczba infekcji rotawirusem z biegunką i wymiotami. Te objawy powodują odwodnienie u najmłodszych pacjentów. Do szpitala trafiają zatem dzieci z dodatnim wynikiem testu na koronawirusa i jednocześnie rotawirusem, które nie mogą być leczone na oddziale pediatrycznym, a tylko covidowym - informuje pomorskie.eu.

Jak informuje kierownik Oddziału Obserwacyjno-Zakaźnego Sławomira Niedźwiecka w czwartek rano (3 lutego) zajęte było 18 miejsc na 15 łóżek.

Wciąż wiele dzieci powyżej 5 roku życia jest niezaszczepionych. Według ostatnich danych w Polsce zaledwie co 10 dziecko od 5 do 11 r.ż. jest zaszczepione. Być może już wkrótce będzie możliwość szczepienia dzieci od 6 miesiąca do 4 roku życia.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...