Sąd Apelacyjny w Gdańsku zdecydował, że Katarzyna P. nie wróci do aresztu. Tym samym utrzymał w mocy wcześniejszą decyzję sądu o uchylenie aresztu oskarżonej w sprawie Amber Gold.
Przypomnijmy, że decyzją gdańskiego sądu apelacyjnego Katarzyna P. na wolność wyszła w środę, 22 września. Współtwórczyni głośniej piramidy finansowej w celi była osiem lat. Według śledczych przebywanie Katarzyny P. poza aresztem mogłoby utrudnić prawidłowy przebieg postępowania, dlatego Prokuratura Okręgowa w Łodzi złożyła zażalenie na postanowienie sądu.
We wtorek (19 października) Sąd Apelacyjny w Gdańsku utrzymał w mocy wcześniejszą decyzję sądu o uchylenie aresztu Katarzynie P.
Kobieta przebywając na wolności pozostaje pod dozorem policji, trzy razy w tygodniu musi zgłaszać się na komisariat i nie może opuszczać miejsca pobytu. Nie może także kontaktować się ze współoskarżonym i świadkami oraz ma zakaz opuszczania kraju i nie ma paszportu.
Przypomnijmy, że firma Amber Gold działała w latach 2009-2012 i oferowała klientom wysokie oprocentowanie inwestycji, nawet do kilkunastu procent w skali roku. W ten sposób oszukali kilkanaście tysięcy osób na kwotę ponad 800 mln złotych. Marcin P. został aresztowany w sierpniu 2012 roku, a jego żona w kwietniu 2013 roku.
W 2019 roku Katarzyna P. została skazana na 12,5 roku więzienia, a twórca spółki Marcin P. na 15 lat więzienia.
