Po raz trzeci motocykliści oddadzą hołd pomordowanym w Piaśnicy

Fot. Mat. pras.

W niedzielę (6 września) spod Bramy Piaśnickiej w Wejherowie wyruszą kierowcy jednośladów, aby upamiętnić ofiary mordu w Lasach Piaśnickich. To trzecia edycja rajdu, którego celem jest rozwijanie wiedzy i świadomości o tej niemieckiej zbrodni dokonanej na mieszkańcach Pomorza.

Motocykliści wyruszą z Wejherowa spod Bramy Piaśnickiej o godz.14:00 6 września i udadzą się w kierunku kaplicy, w Piaśnickim Lesie. Rajd zakończy się mszą świętą w intencji ofiar oraz wystąpieniem gości.

Lasy Piaśnickie to Kaszubska Golgota. Od października 1939 do marca 1940 roku w tym miejscu niemieccy okupanci zamordowali ponad 14 tysięcy osób- księży, nauczycieli, lekarzy oraz dzieci. To największa nekropolia z czasów II wojny światowej na Pomorzu.

Motocykliści z całej Polski jadą do Piaśnicy, aby upamiętnić zamordowanych. W ubiegłorocznej edycji rajdu udział wzięło ponad 400 pojazdów. W tym roku impreza będzie wyglądała inaczej ze względu na pandemię koronawirusa.

— Grupa do 150 osób będzie mogła spotkać się pod Bramą Piaśnicką. Zachowane będą wszystkie warunki sanitarne. Wszyscy będą mieli maseczki, ale również kaski. Uczestnicy wydarzenia będą w bezpiecznej odległości od siebie. Będziemy tego pilnować – powiedział organizator rajdu, Marcin Drewa.

Głównym celem obchodów jest rozwijanie wiedzy i świadomości wśród mieszkańców Pomorza o zbrodni dokonanej w Lesie Piaśnickim. Organizatorom zależy, aby pamięć o ofiarach przetrwała i była przekazywana kolejnym pokoleniom.

— Zawsze mieszkańcy powiatu wejherowskiego reagują żywiołowo na rajd. Ludzie wychodzą na ulicę, machają do nas. Widzimy ciepłe podejście naszych mieszkańców. To nas bardzo cieszy i napędza do organizacji kolejnych edycji Motocyklowego Rajdu Piaśnickiego - dodaje pomysłodawca wydarzenia.