16.04.2020 14:55 3 rp/TTM

Szaliki tylko półśrodkiem? Eksperci mają wątpliwości

Fot. TTM

Maseczka, która od czwartku (16 kwietnia) jest obowiązkowa, według obowiązującego rozporządzenia może być zastąpiona innym elementem garderoby. Eksperci się jednak sceptyczni. Dr n. med. Paweł Grzesiowski, w rozmowie z naszym redaktorem, opowiedział jak powinna wyglądać maska i z czego się składać, żeby nas chronić. Wytypował także Pomorze jako jedno z województw, które w pierwszej kolejności powinno zacząć "wracać do normalności", choć do tego, jak zaznaczał, jeszcze długa droga.

Od czwartku (16 kwietnia), zgodnie z zapowiedzią Prezesa Rady Ministrów, każda osoba, która wychodzi z domu, powinna zadbać o to, by zasłonić twarz. Czym? Wariantów jest wiele, choć nie ze wszystkimi zgadzają się specjaliści.

Maska nie ma być maskaradą, tylko filtrem – podkreśla dr n. med. Paweł Grzesiowski, specjalista w dziedzinie immunologii i kontroli zakażeń. – Jeżeli szykujemy się do wyjścia i chcemy się zabezpieczyć, powinniśmy zadbać o dobrą maskę, w której możemy swobodnie oddychać. Nie powinna sprawiać, że parują nam okulary i będzie odpowiednio przylegała do twarzy.

Dodatkowym warunkiem, by maska spełniała swoje zadanie, powinno być filtrowanie, czyli zatrzymywanie drobnych cząstek, które możemy emitować do otoczenia i wdychać z zewnątrz.

Na rynku mamy mnóstwo maseczek różnych produkcji. Trzeba sprawdzić, z czego jest wykonana dana maska, czy to bawełna, ile ma warstw. Taką wiedzę powinien mieć każdy użytkownik – zaznacza Paweł Grzesiowski.

Czy przy takich kryteriach można użyć szalika lub innej części naszej garderoby, którą dopuszcza rządowe rozporządzenie?

Nie wolno na porównywać szalika do maski. To nie ma być wizualne przysłonienie twarzy ale filtr. Żałuję, że w rozporządzeniu pojawił się taki wariant, ponieważ stawia pod znakiem zapytania skuteczność tej metody. To moim zdaniem nierozsądne. Choć rozporządzenie pozwala używać części garderoby, apeluję, żeby korzystać z masek z materiałów filtrujących – dodaje.

Jak tłumaczy ekspert, wystarczy użyć jako zewnętrzną warstwę bawełnę a wewnątrz, między dwie warstwy włożyć, materiał, który będzie filtrem. Może to być ściereczka z mikrofibry czy płócienny filtr z odkurzacza. Takich materiałów jest pod dostatkiem w domowych gospodarstwach.

Jak sprawdzić maskę? Użyć dezodorantu i skontrolować przepuszczalność aerozolu. Jeżeli ten będzie przenikał przez maskę, to nie spełnia ona swojej funkcji. Należy pamiętać, że taką maskę możemy nosić maksymalnie kilka godzin, a następnie należy ją wyprać i wyprasować.

Kolejnym tematem rozmowy z Pawłem Grzesiowskim był możliwy scenariusz odchodzenia od rządowych obostrzeń na Pomorzu. Jak pokreślił doktor, to właśnie nasze województwo powinno jako jedno z pierwszych uruchamiać "normalne życie", ponieważ jest tutaj stosunkowo mała liczba zachorowań. Następnie należy sytuację kontrolować i obserwować, ale to proces, który może trwać latami.

Wciąż jesteśmy w pierwszej fali epidemicznej, jeżeli jednak porównamy się z Francją, to jesteśmy bardzo daleko, patrząc po liczbach. Cześć chorych może być niewykryta, musimy się przystosowywać do tego, że w momencie odblokowania poszczególnych dziedzin gospodarki i życia społecznego będziemy stwierdzali więcej zakażeń – podkreśla Grzesiowski.

Zdaniem Pawła Grzesiowskiego, koronawirus może nam towarzyszyć rok albo i dwa sezony. Nie oznacza to jednak, że właśnie taki czas powinniśmy spędzić w domu. Ważne, by w rozsądny sposób rozpocząć codzienne funkcjonowanie.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...