09.01.2020 14:05 25 mike/TTM
W 2020 roku można spodziewać się realizacji wielu ważnych inwestycji drogowych. Najważniejszą z nich dla mieszkańców regionu z pewnością jest długo wyczekiwana budowa Trasy Kaszubskiej – drogi ekspresowej S6 z Bożegopola Wielkiego do gdyńskiego Węzła Wieki Kack. Jak zapewnia GDDKiA, trasa ma powstać do połowy 2021 roku, czyli zgodnie z planem.
O konieczności budowy nowej trasy S6 mówiło się już od wielu lat od lat. Jej pierwotna wersja uwzględniała prace budowlane aż do Lęborka. Ostatecznie jednak, pomimo sprzeciwu części samorządów i mieszkańców, zdecydowano się na realizację Trasy Kaszubskiej do Bożegopola Wielkiego. Obecnie na drodze, która od południa ma omijać i zarazem odciążać m.in. Małe Trójmiasto Kaszubskie, widać już prowadzone na szeroką skalę prace, które rozpoczęły się pod koniec 2019 roku.
– Formalnie teraz wykonawca ma przerwę zimową, od 15 grudnia do 15 marca, więc nie musi prowadzić prac. Jednak przy sprzyjających warunkach pogodowych są one prowadzone – mówi Paweł Suwisz, kierownik projektu unijnego GDDKiA o. Gdańsk.
Prace polegają m.in. na wycince drzew, wyburzeniach i wzmocnieniu gruntu. Sporym placem budowy jest obecnie teren Nadleśnictwa Strzebielino, którego największa część musiała zostać przygotowana pod inwestycję.
– Na terenie naszego nadleśnictwa budowa Trasy Kaszubskiej odbywa się na powierzchni 66 hektarów. Na pierwszym odcinku uprzątnęliśmy drzewostan z drzew i krzewów na powierzchni 18 hektarów – wyjaśnia Krzysztof Miotke, zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Strzebielino. – Pozostałe prace, takie jak karczowanie pni i przygotowanie dalszego terenu, leżą już w gestii wykonawcy – dodaje.
Fot. Daniel Zaputowicz/TTM
Fot. Daniel Zaputowicz/TTM
Fot. Daniel Zaputowicz/TTM
Fot. Daniel Zaputowicz/TTM
Na razie trudno mówić o rewolucji w organizacji ruchu na drogach powiatu wejherowskiego. Pewne utrudnienia można już jednak odczuć. Tak jest np. na trasie między Sychowem a Milwinem, gdzie pojawia się dużo ciężkiego sprzętu. Oprócz spowolnień w ruchu, można mieć obawy, czy nie nastąpi degradacja infrastruktury.
– Rozmawiamy z każdym wykonawców i podpisujemy w tym zakresie umowy. Wykonawcy prowadzą też badania nawierzchni. Albo zakładamy z góry, że pewne odcinki dróg zostaną zdegradowane, a wykonawca gwarantuje ich odnowienie, albo, w zależności od stwierdzonych strat, przewidujemy pokrycie kosztów przez wykonawcę – zaznacza Jacek Thiel, wicestarosta wejherowski.
Fot. Daniel Zaputowicz/TTM
Fot. Daniel Zaputowicz/TTM
Koszty w związku z inwestycją, chociaż nie bezpośrednio, poniosą także lokalne samorządy, które muszą zaplanować dojazdy do planowanych węzłów łączących drogi lokalne z przyszłą ekspresówką.
– Taki dojazd mamy np. w Koleczkowie. Będzie to zjazd w drogę gminną, która łączy się z drogą wojewódzką nr 218. Podjęliśmy decyzję, że w celu usprawnienia ruchu, zostanie wybudowane rondo na wojewódzkiej 218-stce. Jako powiat chcemy nieco zmodyfikować przebieg ulicy Chylońskiej, tak aby włączyła się ona bezpośrednio w nowe rondo – dodaje Jacek Thiel.
Podobne inwestycje, chociaż o mniejszym zakresie, będą przygotowywane także w gminach Luzino i Łęczyce, czyli na odcinku, który już niedługo ma także wejść w fazę realizacji.
– Trwa uzupełnianie dokumentów, co uwarunkuje uzyskanie kolejnej zgody ze strony wojewody na dalsze odcinki, czyli od Węzła Luzino do Węzła Bożepole. Prawdopodobnie pierwszy z tych odcinków zostanie uruchomiony około 20 stycznia – potwierdza Krzysztof Miotke.
Fot. Daniel Zaputowicz/TTM
Fot. Daniel Zaputowicz/TTM
Fot. Daniel Zaputowicz/TTM
Najważniejsze jest jednak zapewnienie ze strony Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, wykonawcy Trasy Kaszubskiej, o planowanym dochowaniu terminu realizacji całej drogi.
– Na tę chwilę termin jest podtrzymany, czyli 26 lipca 2021 roku – podsumowuje Paweł Suwisz.