23.12.2019 10:53 5 rp/TTM
Tradycyjnie na placu Jakuba Wejhera w okresie świąt Bożego Narodzenia, a dokładnie w piątek 20 grudnia, pojawiła się Szopka Bożonarodzeniowa, która od wielu lat tworzy świąteczną atmosferę miasta. Będzie można ją podziwiać do końca stycznia.
– To kolejny rok kiedy stawiamy szopkę, bo uważamy, że biorąc pod uwagę rynek Wejherowski na którym dużo się dzieje, to również powinny się na nim pojawić elementy związane z Bożym Narodzeniem, a szopka to miejsce, które się nam tym kojarzy, nie może jej zabraknąć – mówi Krzysztof Hildebrandt, prezydent Wejherowa.
W piątek było oficjalne otwarcie Bożonarodzeniowej Szopki na wejherowskim placu. To już ostatni świąteczny element, który podkreśla zjawiskowość tego miejsca.
W wejherowskiej szopce znajdują się figury m.in. Świętej Rodziny, Trzech Króli, św. Franciszka, Pastuszka. Wszystkie postaci ubrane są w kaszubskie stroje. Są również zwierzęta i obracająca się gwiazda oraz, żeby szopka było oryginalna i niepowtarzalna jest przede wszystkim Kaszubska, znajduje się w końcu, jak podkreślał prezydent w duchowej stolicy Kaszub, elementy związane z regionem kaszubskim – m.in. młyn, warsztat stolarski, rybak, instrument muzyczny „diabelskie skrzypce” itp.
– Od wielu lat nasza wejherowska szopka się rozwija, cały rok trwają prace nad nowymi pomysłami – zaznaczał Jarosław Jędrzejewski, dyrektor Wejherowskiego Zarządu Nieruchomości Komunalnych we Wejherowie. – Już teraz, dyskutujemy nad tym, co pojawi się za rok.
Wszystkie postaci, autorstwa artysty rzeźbiarza Adama Barana, są naturalnych rozmiarów i poruszają się, a przechodnie mogą usłyszeć odgłosy bydła domowego. Szopkę wybudował Marek Hartwig, a kaszubskie stroje przygotowali pracownicy Wejherowskiego Centrum Kultury.
Fot. Damian Klechowicz/TTM
Fot. Damian Klechowicz/TTM
Fot. Damian Klechowicz/TTM
Fot. Damian Klechowicz/TTM
Fot. Damian Klechowicz/TTM
Fot. Damian Klechowicz/TTM
Fot. Damian Klechowicz/TTM
Szopkę będzie można podziwiać do końca stycznia.