20.12.2019 16:30 5 raz

Pilnują porządku i ratują ludzkie życie

fot. SM Wejherowo

W tym roku wejherowscy strażnicy podjęli około 50 interwencji medycznych związanych z ratowaniem życia ludzkiego - podsumowuje Zenon Hinca, komendant Straży Miejskiej w Wejherowie.

Jak dodaje szef wejherowskich strażników, "działań tych podejmują się głównie ci funkcjonariusze, którzy ukończyli kurs kwalifikowanej pierwszej pomocy, ale nie tylko".

Strażnicy udzielają pierwszej pomocy przedmedycznej osobom jej potrzebującym, z własnej inicjatywy, bądź zlecenie udzielenia takiej pomocy otrzymują od dyspozytora pogotowia, gdy ten nie może w najbliższym czasie zadysponować karetki pogotowia. Tak było m.in. 12 grudnia 2019 roku, gdzie strażnicy na zlecenie dyspozytora pogotowia pojechali udzielić pierwszej pomocy mężczyźnie, który spadł z schodów i doznał urazów twarzoczaszki - mówi Hinca.

Strażnicy, którzy często jako pierwsi przyjeżdżają na miejsce zdarzenia, pierwszej pomocy udzielają przy złamaniach, omdleniach stanach padaczkowych i innych oraz współdziałają z ratownikami medycznymi. Dwukrotnie użyli defibrylatora w sytuacjach nagłego zaniku krążenia.

Obecnie w wejherowskiej straży miejskiej kurs kwalifikowanej pierwszej pomocy posiada siedmiu strażników. W roku następnym przeszkoleni zostaną kolejni. Nie jest to przymus służbowy, bo wszyscy którzy ukończyli kurs KPP przystąpili do niego z własnej i nieprzymuszonej woli. Należy też dodać , że na wyposażeniu radiowozu interwencyjnego znajduje się specjalistyczna torba medyczna oraz inny sprzęt, w tym defibrylator. Ponadto w wejherowskiej straży miejskiej pracuje sześciu honorowych dawców krwi, którzy regularnie oddają swoją drogocenną krew dla innych - wylicza komendant straży miejskiej.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...