18.12.2019 15:46 0 rp/TTM
Ćwierć wieku – od tylu lat organizowany jest przedświąteczny koncert „Dzieci Dzieciom”, który jest nie tylko artystycznym przeżyciem ale też pomocą dla potrzebujących dzieci. W tym roku, najmłodszych do wystąpienia przygotowywali Ci, którzy kilkanaście lat temu sami stali na scenie.
– To już 25 letnia tradycja tego koncertu – mówiła przed rozpoczęciem Jolanta Podchajska, dyrektor Specjalnego Ośrodka Szkolno – Wychowawczego w Pucku. – Zostaliśmy zainspirowani Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy i staramy się co roku tę tradycję podtrzymywać.
Imprezę przygotowywało ponad 140 wykonawców, nauczycieli i chętnych do pomocy technicznej z różnych szkół, nie tylko ze Specjalnego Ośrodka Szkolno – Wychowawczego ale także ze Szkoły Muzycznej w Pucku, szkół podstawowych w mieście powiatowym i okolicznych miejscowościach.
W tym roku gościnnie wystąpią absolwenci szkoły muzycznej. W tej chwili przygotowują do występów młodszych kolegów, a sami stawali na tej scenie kilkanaście lat temu, jako dzieci.
– Najważniejszy w tym przedsięwzięciu jest cel charytatywny, integracja – dodaje Hanna Pruchniewska, burmistrz Pucka. – To wydarzenie nie tylko dla mieszkańców Pucka, spotykamy się w wiele większym gronie.
Scenariusz występu dotyczył filmowej projekcji, która za plan filmowy wybrała… niebo. Aktorami byli aniołowie, którzy postanowili nakręcić film.
– Puck staje się coraz bardziej filmowy, chcieliśmy to uchwycić – tłumaczy Aleksandra Kuchnowska – Mysłek, pomysłodawczyni scenariusza. – Dopiero wczoraj odbyła się próba generalna występu, dziś będzie typowa premiera.
Puckie widowisko „Dzieci Dzieciom” to tradycja, która została przerwana jedynie w zeszłym roku, ze względów technicznych. Organizatorzy podkreślają, że teraz będą pracować bez przerwy, bo jak widać po widowni i scenie – jest dla kogo.