To była szalona impreza, w dodatku w podwójnym składzie. Każdy z jej uczestników zabrał ze sobą osobę towarzyszącą, czyli swojego pluszaka, z którym można było potańczyć, pośpiewać, ale przede wszystkim – poznać inne misie i ich właścicieli.
To już trzecia edycja tematycznej imprezy organizowanej z okazji Światowego Dnia Pluszowego Misia (25 listopada).
– Każda kolejna cieszy się ogromną popularnością – zaznacza Olga Maciaszek z Biblioteki i Centrum Kultury Gminy Wejherowo. – W programie dzisiaj wiele aktywności dla każdego, nawet dla najbardziej wymagającego malucha i jego misia.
Można było misia namalować, wylepić a nawet się nim stać, zakładając misiową maskę. Zdaniem organizatorów, jest to również okazja do powspominania swojego pierwszego przyjaciela, jakim w wielu przypadkach jest właśnie on – miś.
Ten powrót do przeszłości spodobał się nie tylko najmłodszym, którzy mieli świetną okazję, żeby poszaleć w doborowym towarzystwie, ale także dla rodzicom, którzy nie kryli zadowolenia z akcji.
– To już nasza kolejna impreza. Mój maluszek w zeszłym roku bawił się ze mną na rękach, a dziś biega i szaleje na parkiecie – wspomina Aleksandra Blok-Tempska, mama uczestnika misiowej imprezy.
Fot. Daniel Zaputowicz/TTM
Fot. Daniel Zaputowicz/TTM
Fot. Daniel Zaputowicz/TTM
Fot. Daniel Zaputowicz/TTM
Fot. Daniel Zaputowicz/TTM
Fot. Daniel Zaputowicz/TTM
Fot. Daniel Zaputowicz/TTM
Fot. Daniel Zaputowicz/TTM
Fot. Daniel Zaputowicz/TTM
Takich pluszowych rozrywek ma być więcej – oby tylko w tak rozrywkowym gronie, jak pluszowe misie.