07.11.2019 09:51 8 mike/SM Wejherowo
Najstarszy z bezdomnych ma 63 lata, a najmłodsza kobieta – 28 lat. Zakończyła się coroczna akcja „Pomagamy bezdomnym”, którą przeprowadziła Straż Miejska w Wejherowie. Przez całą dobę funkcjonariusze przeszukiwali pustostany, szałasy i inne miejsca. Ostatecznie stwierdzono na terenie miasta pobyt 16 bezdomnych – 14 mężczyzn i dwóch kobiet.
Większość bezdomnych, bo dziewięciu, pochodzi z Wejherowa. Siedem osób było spoza miasta, w tym z Gdyni i Rumi. Podobnie jak w minionych latach, najczęstszą spośród zdeklarowanych przyczyn bezdomności było spożywanie alkoholu. Spośród innych powodów wymieniano problemy rodzinne i finansowe. Aż 15 bezdomnych stwierdziło, że są bezrobotnymi, a jeden – rencistą.
– Jak twierdzą bezdomni, ich głównym źródłem utrzymania jest sprzedaż surowców wtórnych (złom butelki), żebractwo, zasiłki oraz pomoc ze strony rodziny i znajomych – mówi Zenon Hinca, komendant Staży Miejskiej w Wejherowie.
Wszyscy bezdomni, których udało się zliczyć, nie skorzystali z propozycji pobytu w schroniskach. Zostali oni poinformowani, że jeśli zdecydują się na takie rozwiązanie, otrzymają skierowanie i bilet na dojazd do placówki w Gdyni lub Gdańsku.
W ciągu minionych lat wzrosła liczba bezdomnych w Wejherowie. W 2018 roku naliczono 14 takich osób, a w 2017 roku – tylko dziewięć.