Podczas charytatywnej kolacji zorganizowanej dla Magdy Groenkę z Wejherowa udało się zebrać pokaźna sumę 17 tysięcy złotych. Zainteresowanie było tak duże, że organizatorom, podczas tego kulinarnego wydarzenia, zabrakło krzeseł. Nie brakowało z kolei pasji do gotowania i chęci do pomocy.
Mieszkanka Wejherowa, która po raz drugi mierzy się z nowotworem, poruszyła już wiele serc. Był charytatywny trening, festyn, licytacja i wiele innych form pomocy. W ramach ogólnopolskiej inicjatywy Kucharze Pomagają w jednej z wejherowskich restauracji zorganizowano kolację charytatywną, której frekwencja – zwaliła z nóg.
– Nie tylko przez sport czy inne aktywności ale i przez gotowanie – zaznacza Sebastian Cichy, współorganizator akcji. – Efekt przerósł nasze najśmielsze oczekiwania. Podczas kolacji zabrakło nam krzeseł. Spodziewaliśmy się setki chętnych, a było ich znacznie więcej.

Źródło. Sebastian Cichy/fb

Źródło. Sebastian Cichy/fb
Uczestnicy charytatywnej kolacji zostali mile zaskoczeni. Podczas wieczoru serwowano łącznie 5 dań. Był one przygotowywane przesz 9 szefów kuchni, którzy zadbali o każdy szczegół i detal. Dodatkowo podczas kolacji odbył się koncert muzyczny Ola Sol i pojawił się gość specjalny Tomasz Jakubiak – kucharz i dziennikarz kulinarny.
Jedno jest pewnie – ten wieczór był pełen (i do dosłownie) emocji. Podczas charytatywnej kolacji udało się zebrać ponad 17 tysięcy złotych na pomoc w leczeniu dla Magdy Groenkę.