Za nami kaszubska premiera filmu „Piaśnica”. Pokaz zorganizowano w Filharmonii Kaszubskiej w Wejherowie.
Muzeum Piaśnickie w Wejherowie zrealizowało dokument o największej zbrodni wojennej Pomorza. „Piaśnica” to jedna z produkcji w ramach cyklu „młyny historii”.
– Celem tego cyklu było opowiedzenie w sposób nowoczesny o zbrodni pomorskiej. Film "Piaśnica" jest początkiem całego cyklu – wyjaśnia Teresa Patsidis, zastępca dyrektora Muzeum Stutthof w Sztutowie ds. Muzeum Piaśnickiego w Wejherowie.
Łącznie ma powstać sześć realizacji, dwie części Piaśnicy, oraz filmy: „Mniszek, „Szpęgawsk”, „Fordon bydgoski” oraz „Eksterminacja kapituły pelplińskiej”.
Premiera odbyła się w Warszawie, by o pomorskiej historii usłyszała cała Polska. Na potrzeby realizacji filmu w Lasach Piaśnickich zorganizowane były inscenizacje. To była najtrudniejsza część prac. W produkcji nie można było wykorzystać wspomnień świadków – bo takich bezpośrednich nie ma. Scenarzyści podjęli więc trudność odtworzenia zbrodni.
Film być może pojawi się na antenach ogólnopolskich telewizji, produkcja całego cyklu kosztowała ponad 400 tysięcy złotych i została sfinansowana ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Fot. Marek Trybański/TTM
Fot. Marek Trybański/TTM
Fot. Marek Trybański/TTM
Fot. Marek Trybański/TTM