13.12.2018 14:00 1 PM/Norda FM

Wkrótce się dowiemy, jak wygląda wrak okrętu zatopionego podczas obrony Helu

Źródło: www.wsw.nmm.pl

Okręt broniący przed laty Helu, ORP „Wicher”, będzie kolejnym eksponatem w Wirtualnym Skansenie Wraków. To pierwsza w pełni metalowa i tak „młoda”, a przy tym największa jednostka zdigitalizowana w ramach projektu. Pozostałości okrętu, i to bez wychodzenia z domu, będzie można podziwiać jeszcze w tym roku.

Przypomnijmy, że Wirtualny Skansen Wraków umożliwia obserwowanie dna morza za pomocą kilku kliknięć myszką. Obecnie realizowany od 2015 roku projekt Narodowego Muzeum Morskiego umożliwia przyjrzenie się 17 trójwymiarowym wrakom spoczywającym na dnie zatoki. Dotychczas były to nawet kilkusetletnie jednostki drewniane. Jeszcze w tym roku ekspozycja wzbogaci się o wrak ORP „Wicher”.

W tym roku wykonujemy kolejne cztery wraki, wśród nich ORP "Wicher". To pierwszy w pełni metalowy XX-wieczny wrak, który dokumentujemy, i też największa jednostka. Wicher w tej chwili jako wrak ma niecałe 80 metrów długości. Jest to duży obiekt i wymagał przez nas specjalnego traktowania – mówi dr Tomasz Bednarz, pomysłodawca i koordynator Wirtualnego Skansenu Wraków.

W kwietniu tego roku przez tydzień trwało wykonywanie dokumentacji. W ramach prac zrobiono ponad 33 tysięcy zdjęć.

ORP „Wicher” to okręt, który we wrześniu 1939 roku bronił Helu. Już po kilku dniach walk został skutecznie ostrzelany przez niemieckie lotnictwo. Jego pozostałości spoczywają w pobliżu falochronu portu helskiego.

Oprócz "Wichra", do zbioru dołącza w tym roku jeszcze trzy jednostki. To jednak nie koniec prac badaczy, bo ci już szykują się do kolejnych ekspedycji. Na celowniku jest m.in. ORP "Gryf" – zatopiony, podobnie jak "Wicher", 3 września, podczas obrony Helu.

Zdigitalizowane dotychczas modele można podziwiać na stronie wsw.nmm.pl.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...