Już w najbliższą niedzielę (25 listopada) – po raz ostatni w 2018 roku – mieszkańcy Luzina i całego regionu już po raz 12. będą mogli wykazać się swoją hojnością, ofiarowując najcenniejszy dar – własną krew. Pomóc może każda zdrowa i pełnoletnia osoba.
Tym razem celem zbiórki będzie pomoc 12-letniej Liliannie Laskowskiej z Gdyni, która choruje na białaczkę limfoblastyczną z fuzją chromosomu Philadelphia plus. Tradycyjnie już akcja będzie przeprowadzona w godzinach od 9:00 do 13:00 przy kaplicy Matki Boskiej Różańcowej, przy ulicy Jana Pawła II 26 w Luzinie. Na miejscu pojawią się dwa krwiobusy. Pomóc może każdy, niezależnie od tego, jaką ma grupę krwi.
Fot. TTM
Fot. TTM
– Ludzie oddający krew pomagają w tym momencie nie tylko Liliannie. Z tej krwi wyodrębnia się osocze, wykonuje różne inne preparaty, więc w ten sposób ratuje się jeszcze wielu innych ludzi – zaznacza Katarzyna Szczepaniak, współorganizatorka akcji.
Mieszkańcy Luzina słyną już ze swojej hojności, jeśli chodzi o oddawanie krwi. W trakcie jednej akcji potrafią oddać nawet 50 litrów tego życiodajnego płynu. Tego jednak nigdy za wiele.
Fot. TTM
– Są chętni do oddania krwi, ale cały czas jest ich trochę za mało – mówi Małgorzata Szafran z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Gdańsku. – Czulibyśmy się bezpieczniej, gdyby było ich więcej – dodaje.
Aby oddanie krwi było bezpieczne, na miejscu trzeba się pojawić po śniadaniu i wcześniej zadbać o dobre nawodnienie. W ten sposób można uniknąć niekorzystnych objawów, na przykład w postaci zasłabnięcia.