17.11.2018 16:00 8 Kwt

O krok od tragedii na wejherowskim przejeździe kolejowo-drogowym

fot. Jędrzej/czytelnik

W piątek (16 listopada) po godzinie 12:00 w Wejherowie doszło do bardzo niebezpiecznej sytuacji. Kierujący autem nie zachował należytej ostrożności i wjechał na przejazd kolejowy, wprost pod zamykający się szlaban.

Do zdarzenia doszło na przejeździe kolejowym znajdującym się w ciągu ulicy Batalionu Morskiego. Kierujący jechał w kierunku krajowej szóstki. O zdarzeniu poinformował nas czytelnik Jędrzej.

  • Mogło dojść do tragedii, auto i przejeżdżający pociąg pośpieszny jadący z Lęborka do Wejherowa dzieliło zaledwie około 30 centymetrów. Szlaban leżał na dachu auta, kierowca natomiast bardziej niż tym że mógł zginąć, przejął się możliwym porysowaniem samochodu przez leżący na dachu szlaban. Dlatego też kierowca nie wykorzystał wolnego miejsca, aby cofnąć auto - miał taką możliwość - wyjaśnia Jędrzej, mieszkaniec Wejherowa.

Czytelnik Jędrzej nie pierwszy raz był świadkiem podobnego zachowania kierowcy na tym przejeździe kolejowym.

  • Wcześniej widziałem kierowcę, który zawracał na tym samym przejeździe. - dodaje czytelnik.

Tym razem udało się uniknąć zderzenia, jednak brawura, pośpiech, niepotrzebne ryzyko – to najczęstsze przyczyny zdarzeń do których dochodzi na przejazdach kolejowo-drogowych. Okazuje się, że aż 98% wszystkich kolizji na przejazdach kolejowo-drogowych spowodowane jest nieostrożnością uczestników ruchu drogowego.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...