15.11.2018 12:40 9 PM

'Paląc śmieci, trujesz dzieci'. Podczas marszu uświadamiali, że smog zabija

Fot. Marcin Mielewski/TTM

Około 45 tysięcy osób umiera rocznie z powodu smogu, to 12 procent wszystkich zgonów. Statystyki są przerażające, dlatego grupa społeczników wraz z uczniami z luzińskiej podstawówki zorganizowali „Marsz dla czystego powietrza”.

Marsz odbył się w środę (14 listopada) w Luzinie. Data nie jest przypadkowa, ponieważ w tym dniu przypada „Dzień czystego powietrza”. Smog to nie problem tyko dużych miast na południu Polski, ale także małych miejscowości na Pomorzu. Na ten problem chcieli zwrócić uwagę organizatorzy wydarzenia.

Niestety w naszym powiecie to powietrze czyste nie jest, chcemy o tym głośno zasygnalizować, poinformować mieszkańców. 45 tys. osób rocznie umiera z powodu smogu, z powodu wypadków samochodowych 2,9 tys. także to jest nieporównywalna skala, a o smogu, niestety, mówi się mało – zaznacza Tomasz Nowak z Wejherowskiego Alarmu Smogowego.

Marsz miał charakter głównie edukacyjny, a jego celem było nagłośnienie problemu złej jakości powietrza nie tylko w Luzinie, ale w całym powiecie wejherowskim.

Wybór miejsca jest nieprzypadkowy, gdyż w tym roku notujemy wiele kilkusetprocentowych przekroczeń obecności pyłów zawieszonych PM2,5 jak i PM10 właśnie w Luzinie– informują organizatorzy marszu.

Podczas happeningu rozdawano ulotki, proporczyki i mówiono o zagrożeniach, jakie niesie za sobą oddychanie zanieczyszczonym powietrzem.

Chcemy uzmysłowić mieszkańcom, żeby nie wrzucali śmieci do pieców, że mogą skorzystać z dofinansowania na wymianę źródeł ciepła – mało ludzi o tym wie – dodaje Tomasz Nowak.

W marszu wzięło udział około 300 osób, w tym dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Luzinie.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...