06.11.2018 14:20 10 mike/SM Wejherowo
Fot. archiwum
O ile wybijanie szyb nie jest wyjątkowo wyszukanym działaniem wandali, choć oczywiście nagannym, o tyle umieszczenie wózka sklepowego… na drzewie może już zaskakiwać. Z takim działaniem nieznanych sprawców mieli ostatnio do czynienia strażnicy miejscy z Wejherowa.
W minioną sobotę (3 listopada), w godzinach nocnych ofiarą wandali padła wiata przystankowa przy ulicy Roszczynialskiego. Wszystkie szyby, które powinny chronić podróżnych, zostały wybite.
Fot. SM Wejherowo
Fot. SM Wejherowo
Fot. SM Wejherowo
Można ubolewać, że takie sytuacje w ogóle mają miejsce, jednak nie są one niczym osobliwym. O podobnych przypadkach wspominaliśmy już wielokrotnie, m.in. tutaj czy w tym artykule.
Jednak przypadki, w których wózek sklepowy ląduje na drzewie, należą do rzadkości. Tak właśnie się stało w ubiegłą niedzielę (4 listopada) nieopodal ulicy Kaszubskiej. Nieznane osoby ukradły wózek z marketu spożywczego, po czym wrzuciły go na drzewo.
– Jaką przyjemność ma wandal niszczący nasze wspólne mienie? Co chce osiągnąć, gdy zniszczy wiatę przystankową, która służy ogółowi mieszkańców? – zastanawia się Zenon Hinca, komendant Straży Miejskiej w Wejherowie. – Jeszcze trudniej zrozumieć działanie chuliganów i złodziei, którzy ukradli z sklepu towarowy wózek i wrzucili go na drzewo – dodaje.
Strażnicy miejscy zdjęli wózek z drzewa i przekazali obsłudze sklepu, z którego pochodził. Trwają poszukiwania sprawców chuligańskich i irracjonalnych wybryków.
